Data dodania: 08/04/2013

Czerwona Torebka rozwijająca sieć pasaży handlowych pod tą samą nazwą, systematycznie uruchamia nowe obiekty, mimo dotychczasowej zimowej aury. Przez pierwsze trzy miesiące br. przybyło ich 6. W skali całego roku sieć Czerwonej Torebki powiększy się łącznie o 65 pasaży.

- Zgodnie z założeniem realizujemy plan rozbudowy sieci pasaży handlowych. Okres zimowy nie sprzyjał pracom budowlanym, jednak stosowane przez nas technologie umożliwiają prowadzenie robót także w trudnych warunkach pogodowych – zapewnił Ireneusz Kazimierczyk, prezes Czerwona Torebka. Podkreślił, że ze względu na sezonowość, tempo rozwoju sieci pasaży zdecydowanie przyspieszy w drugiej połowie roku.

W ciągu pierwszych trzech miesięcy tego roku Czerwona Torebka uzyskała pozwolenie na użytkowanie (PNU) dla 6 nowych obiektów. Pasaże powstały w: Rudzie Śląskiej, Bydgoszczy, Tychach, Tarnowskich Górach, Szczecinie i Sanoku. Na koniec marca Grupa posiada zatem łącznie 55 obiektów z zatwierdzonym pozwoleniem na użytkowanie o skumulowanej powierzchni handlowej blisko 36,3 tys. mkw. W trakcie realizacji, na różnym etapie zaawansowania, jest obecnie kolejnych 29 obiektów. W przygotowaniu do rozpoczęcia inwestycji jest natomiast 195 lokalizacji. Zrealizowanie jednej inwestycji zajmuje średnio około sześciu miesięcy.

Zgodnie z założeniami Zarządu Czerwona Torebka, na koniec tego roku będzie łącznie 114 pasaży handlowych posiadających pozwolenie na użytkowanie. W kolejnych latach tempo rozwoju sieci będzie systematycznie przyspieszało. W najbliższych trzech latach pozwolenie na użytkowanie będzie przydzielane odpowiednio: 100, 120 i 150 nowym obiektom.

Każdy pasaż składa się z kilku lub kilkunastu modułów o pow. 60 mkw. (z możliwością łączenia), w zabudowie jednokondygnacyjnej i w dobrze skomunikowanym miejscu. Lokale handlowo-usługowe posiadają niezależne wejścia wprost z przestronnego parkingu oraz węzły sanitarne. Oferta placówek jest dopasowywana każdorazowo do oczekiwań i potrzeb mieszkańców. Koszt inwestycji jednego pasażu wynosi około 2,5 mln zł. Czerwona Torebka finansuje rozbudowę sieci, poza środkami własnymi także pieniędzmi pozyskanymi z kredytów bankowych oraz z realizacji programu emisji obligacji.