
Puls Budownictwa
Aktualności z różnych sektorów branży budowlanej, plany rozwoju i działania kluczowych firm relacje z placu budowy oraz innowacyjne produkty i technologie dla budownictwa.

Skanska rozbuduje projekt mieszkaniowy na warszawskiej Woli
Skanska Residential Development Poland rozpoczyna sprzedaż drugiego etapu osiedla NU Warszawa Wola. W ramach inwestycji powstaną dwa budynki, w których łącznie znajdzie się 136 mieszkań oraz 7 lokali usługowych. Certyfikowany w systemie BREEAM projekt zostanie wyposażony w instalację fotowoltaiczną. W drugim etapie inwestycji powstaną dwa budynki: siedmiokondygnacyjny, w którym oprócz mieszkań, znajdzie się także 7 lokali usługowych usytuowanych na parterze oraz ośmiokondygnacyjny, pełniący wyłącznie funkcję mieszkalną. W sumie powstanie 136 mieszkań o metrażach od 28 do 96 mkw. Każdy lokal będzie posiadał własny balkon, loggię lub przydomowy ogródek. W ramach inwestycji powstanie parking podziemny, w którym zaplanowano udogodnienia dla właścicieli samochodów elektrycznych oraz rowerzystów: wybrane miejsca postojowe będą wyposażone w ładowarki samochodów elektrycznych oraz wieszaki i boksy rowerowe. Dodatkowo na zewnątrz zaplanowano ogólnodostępne stojaki na rowery. – Części wspólne osiedla odgrywają kluczową rolę w tworzeniu przyjaznego i komfortowego otoczenia dla mieszkańców. W Skanska doskonale to rozumiemy i dlatego budujemy nie tylko mieszkania, ale tworzymy również przemyślane i atrakcyjne przestrzenie zachęcające do aktywnego wypoczynku i integracji sąsiedzkiej. Nie inaczej jest w przypadku projektu NU2 Warszawa Wola. Na jego osiedlową strefę rekreacji składa się starannie zagospodarowana zieleń, plac zabaw dla dzieci oraz specjalna strefa piknikowa z leżakami i stolikami. Ponadto, mieszkańcy będą mieli dostęp do parku, powstałego w ramach pierwszego etapu osiedla, w którym znajdują się takie udogodnienia, jak m. in. siłownia zewnętrzna czy stoły do gier – mówi Aleksandra Goller, Dyrektor ds. Marketingu i Sprzedaży w Skanska Residential Development Poland. Podobnie jak w przypadku pierwszego etapu inwestycji, mieszkania NU2 Warszawa Wola również będą wyposażone w system smart home Appartme, który umożliwia mieszkańcom zdalne bądź manualne sterowanie ogrzewaniem, energią elektryczną oraz wodą, a także nawiewniki antysmogowe w oknach i ścianach. Na dachu jednego z budynków przewidziana jest instalacja fotowoltaiczna, która obniży zapotrzebowanie na energię elektryczną pochodzącą z sieci miejskiej. Przy projektowaniu drugiego etapu inwestycji współpracowano z Fundacją Integracja. Dzięki temu spełnia on wymogi certyfikatu “Obiekt bez barier”, a 65 mieszkań będzie mogło być dostosowane do potrzeb osób z niepełnosprawnością.

Chcesz uzyskać pełen dostęp do informacji o inwestycjach i zleceniach z całej Polski?
Wypróbuj bez zobowiązańW przypadku pytań dotyczących działania aplikacji zapraszamy do kontaktu z konsultantem poprzez czat lub:
Skontaktuj się
Erbud grzeje przed siebie napędzany przez OZE
Na koniec marca portfel zamówień Grupy Erbud miał wartość ponad 3 mld zł. Dodatkowy miliard to portfel projektów własnych OZE. To właśnie branża zielonej energii jest siłą napędową dla budowlanej grupy, która planuje także podwoić własne projekty w tym obszarze. Grupa Erbud wypracowała w pierwszym kwartale 2024 r. 644,3 mln zł sprzedaży, wobec 720,6 mln zł rok wcześniej (-11 proc. r/r). Jednocześnie spółka miała 42,7 mln zł marży brutto na sprzedaży, przy 43,6 mln zł w tym samym okresie 2023 r. Wynik netto Grupy w trzech pierwszych miesiącach tego roku ukształtował się na poziomie 9,7 mln zł, wobec ponad 15 mln zł straty w analogicznym czasie 2023 r. Onde na fali OZE Największy pozytywny wpływ na wyniki Grupy Erbud na początku roku miał segment odnawialnych źródeł energii, który jest dynamicznie rozwijany przez wykonawczo-deweloperską spółkę Onde. Obszar OZE wypracował 138,3 mln zł przychodów i 26,5 mln zł EBITDA. Tak wysoka rentowność to efekt dużej aktywności w dewelopmencie. Onde w pierwszym kwartale sprzedało cztery projekty OZE ze swojego portfolio na różnym etapie zaawansowania o łącznym potencjale 60 MW. Dodatkowo spółka podpisała umowy na wykonawstwo sprzedanych projektów. Jak podkreśla zarząd spółki, trwają negocjacje dotyczące kupna kolejnych projektów do portfolio deweloperskiego, przede wszystkim w obszarze energetyki wiatrowej. W planach jest podwojenie portfela projektów własnych. – Strategia „develop, build and sell”, którą wdraża zarząd Onde przynosi rewelacyjne efekty i korzyści całej Grupie. Spółka nie tylko pokazuje doskonałe wyniki, ale też generuje gotówkę, która pozwala jej realizować ambitne plany rozwoju działalności deweloperskiej. W ciągu najbliższych 2-3 lat ma zamiar poszerzyć portfel projektów do dalszego dewelopmentu o potencjał 800-900 MW oraz wybudować w tym samym czasie farmy z własnego portfela o mocy co najmniej 130 MW – komentuje Dariusz Grzeszczak, prezes Erbudu. Kontrakty o wartości 3 mld zł Portfel zamówień Grupy miał na koniec marca 2024 r. wartość ponad 3 mld zł, czyli 17 proc. więcej niż w tym samym momencie roku 2023 r. I to nie licząc prawie 1 mld zł w projektach własnych OZE Grupy Onde. – Onde dysponuje 100 mln zł gotówki i 100 mln zł kredytu rewolwingowego. To mocne fundamenty pod dalszy wzrost i przyspieszenie w dewelopmencie jego portfolio. Co do backlogu, to cieszy jego wysokość i jakość. Po okresie destabilizacji cen materiałów i szalejącej inflacji wróciliśmy do otoczenia rynkowego, które pozwala nam śmielej ofertować bez ryzyka niezrealizowania marży. Uczestniczymy obecnie w wielu przetargach, szacujemy więc, że portfel urośnie jeszcze w najbliższym czasie o 500-600 mln zł – mówi Jacek Leczkowski, wiceprezes Erbudu. W ciągu trzech pierwszych miesięcy roku Grupa Erbud podpisała łącznie kontrakty na kwotę ponad miliarda złotych, w tym umowy z segmentu kubaturowego o wartości 700 mln zł. – Pracujemy nad pozyskaniem nowych kontraktów, skupiamy się na takich, które dają pewność zysku, nie chcemy ryzykować. Podchodzimy do kontraktacji jeszcze ostrożniej, przygotowujemy się na duże umowy, które mamy nadzieję podpisać jesienią i w przyszłym roku – podkreśla Jacek Leczkowski. Na minusie (-4,9 mln zł EBITDA) zakończył kwartał segment budownictwa modułowego z drewna, realizowany przez Mod21. Ten obszar, zgodnie z szacunkami zarządu, będzie potrzebował nawet 2 lata, aby osiągnąć dojrzałość i zacząć generować zyski. Obecnie spółka skupia się na rynku niemieckim, choć dla budownictwa drewnianego pojawiają się też zapytania ofertowe z Polski. W najbliższych miesiącach Mod21 prawdopodobnie podpisze pierwszą na naszym rynku umowę. – Trendy środowiskowe na naszym głównym niemieckim rynku oraz presja inwestycyjna związana z wydatkowaniem środków z KPO w Polsce budują olbrzymi, chłonny rynek na ekologiczne budownictwo modułowe. Docelowo chcemy bowiem także w Polsce wypracować silną pozycję, ale zdajemy sobie sprawę, że lokalny rynek dopiero zaczyna nabywać świadomości i zaufania, jeśli chodzi o ten typ budownictwa. Kiedy inwestorzy poznają jego zalety, takie jak szybkość budowy, uproszczenie procesów planowania, wysoką jakość i przede wszystkim niskoemisyjność, jestem przekonany, że będziemy zasypani zapytaniami ofertowymi – zapowiada Dariusz Grzeszczak.

W Warszawie rośnie nowy biurowiec
Realizowany na warszawskiej Woli biurowiec The Form, projekt Lincoln Property Company w Polsce, osiągnął najwyższy punkt konstrukcyjny, a na budynku zawisła tradycyjna wiecha. Budowa obiektu, który będzie w całości zasilany energią z odnawialnych źródeł, ma zakończyć się w IV kwartale br. The Form to biurowiec najnowszej generacji zlokalizowany u zbiegu ulic Miedzianej i Pańskiej, na warszawskiej Woli. Na 9 kondygnacjach budynek zaoferuje najemcom łącznie ponad 30,9 tys. mkw. powierzchni, w tym ponad 28,3 tys. mkw. przestrzeni biurowej oraz 2,6 tys. mkw. powierzchni usługowo-handlowej na parterze budynku. Na terenie inwestycji odbyła się uroczystość zawieszenia tradycyjnej wiechy, zorganizowana przez generalnego wykonawcę firmę Porr. – Inwestor, ufając naszemu wieloletniemu doświadczeniu, postawił przed nami szczególnie wymagające zadanie, polegające na wykonaniu tak skomplikowanego obiektu w zaledwie dwadzieścia miesięcy. Obecnie wykonywane są szklenie budynku, prace wykończeniowe oraz prace związane z instalacjami elektrycznymi i sanitarnymi. W najbliższych tygodniach realizacja inwestycji wkroczy w kolejny etap prac związany z wykonaniem terenów zewnętrznych – powiedział Tomasz Radej, kierownik budowy. The Form został zaprojektowany z myślą o jego przyszłych użytkownikach i minimalizacji wpływu na środowisko, co potwierdzą liczne certyfikaty: WELL i LEED na najwyższym poziomie Platinum; certyfikaty AirScore D&O, WiredScore, SmartScore i ActiveScore na poziomie Platinum oraz „Obiekt bez barier”. – Prace postępują zgodnie z harmonogramem, a ich zakończenie i oddanie budynku do użytkowania jest planowane na koniec czwartego kwartału 2024 roku – podkreślił Damian Grzywacz, Dyrektor Zarządzający Lincoln Property Company Poland. Sercem biurowca będzie zielone patio o powierzchni ponad 600 mkw., łączące się płynnie z nowym parkiem miejskim od ulicy Miedzianej. Budynek zaoferuje także trzy przestronne tarasy o łącznej powierzchni blisko 1,1 tys. mkw. na piątej, szóstej i ósmej kondygnacji. 100% energii elektrycznej zużywanej w trakcie eksploatacji budynku będzie pochodzić ze źródeł odnawialnych. Na dachu biurowca pojawi się instalacja fotowoltaiczna. Trzyszybowe przeszklenie fasady z termiczną powłoką to kolejny element zapewniający wysoką efektywność energetyczną. W porównaniu do typowych budynków biurowych w The Form zostanie dostarczonych o 30% więcej świeżego powietrza do powierzchni biurowych. Wykorzystane zostaną również technologie, które pozwolą na zmniejszenie zużycia wody o 50%. Budynek zostanie wyposażony w najwyższej klasy systemy oczyszczania i nawilżania powietrza oraz free-coolingu, jak również w zbiornik na wodę opadową, która będzie wykorzystywana do podlewania zieleni. Na dwóch kondygnacjach podziemnych zlokalizowany będzie parking z 254 miejscami parkingowymi dla najemców i ich gości, a 30% z nich zostanie wyposażonych w instalacje pod stacje ładowania samochodów z napędem elektrycznym. Nie zabraknie także udogodnień dla rowerzystów, m.in. ponad 210 stojaków rowerowych, osobne wejście i dedykowana winda z poziomu parteru oraz rozbudowane zaplecze z przebieralniami i prysznicami, stacjami napraw oraz ładowania rowerów i hulajnóg elektrycznych.

Lokum Deweloper na plusie, tylko z jedną nową inwestycją
Grupa Lokum Deweloper po I kwartale br. odnotowała 89,1 mln zł przychodu, o 54% więcej niż w analogicznym okresie rok wcześniej. Wynik rozpoznano z przekazania klientom 138 lokali. W 2022 roku spółka wstrzymała część inwestycji, w tym roku zakończy budowy żadnego projektu. Lokum Deweloper, deweloper działający na dolnośląskim i małopolskim rynku nieruchomości, w pierwszych trzech miesiącach 2024 r. wypracował 89,1 mln zł przychodu, co przełożyło się na 21,4 mln zł zysku netto oraz na marżę netto w wysokości 24,0%. W pierwszym kwartale br. Lokum Deweloper zawarł 70 umów deweloperskich i przedwstępnych, mniej o 55% niż rok wcześniej. Wg stanu na koniec marca deweloper miał też podpisanych 15 umów rezerwacyjnych. Potencjał rozpoznań na 2024 r. zrealizowano w 48%. – Prezentowane dane są wynikiem przekazania mieszkań, których budowę zakończyliśmy w ubiegłych latach. Ze względu na konieczność wstrzymania niektórych inwestycji w 2022 roku, spowodowaną zatrzymaniem akcji kredytowej dla klientów, w tym roku nie zakończymy żadnego projektu. Prowadzimy działalność w niestabilnym otoczeniu rynkowym, w którym mocno utrudnione jest długofalowe planowanie – komentuje Bartosz Kuźniar, prezes zarządu Lokum Deweloper. Z początkiem roku deweloper wprowadził do oferty 84 mieszkania w inwestycji Lokum Porto na wrocławskim Starym Mieście. W raportowanym okresie Grupa rozpoczęła budowę II etapu osiedla Lokum la Vida na Sołtysowicach we Wrocławiu (192 lokale). Na koniec I kwartału 2024 r. deweloper miał w ofercie 372 lokale oraz prowadził budowy obejmujące 584 lokale. – Nagłe zmiany w regulacjach prawnych dotyczące warunków technicznych i planowania przestrzennego znacząco wpływają na ryzyko prowadzania tej działalności. Dlatego tak ważne dla rynku nieruchomości są długoterminowe rozwiązania, które będą oddziaływać zarówno na stronę popytową, jak i podażową. Istotne jest uruchomienie wsparcia nabywców w zakupie mieszkań, które będzie dostępne dla klientów w okresie wieloletnim. To pomoże ustabilizować sytuację na rynku – pozwoli na spokojne, bezpieczne i racjonalne podejmowanie decyzji zakupowych przez nabywców, a także umożliwi deweloperom planowanie inwestycji. Równolegle powinny zostać wprowadzone mechanizmy mogące zwiększyć podaż mieszkań, m.in. deregulacja specustawy mieszkaniowej zwiększająca wpływ samorządów na kształtowanie zabudowy, czy usprawnienie procedur administracyjnych prowadzących do szybszego wydawania pozwoleń na budowę. Trwała równowaga popytowo-podażowa jest niezbędna, aby poprawić dostępność mieszkań dla klientów – dodał Bartosz Kuźniar.

Większe statki w porcie. Bliżej budowy w Świnoujściu
W Urzędzie Morskim w Szczecinie podpisano umowę na studium wykonalności i raportów o oddziaływaniu na środowisko dla budowy nowego, wschodniego toru podejściowego do portu w Świnoujściu. Budowa terminala pozwoli obsługiwać kontenerowce o długości sięgającej 400 m, a wartość całej inwestycji przekracza 7 mld zł. Wykonawcą studium jest konsorcjum firm Projmors Biuro Projektów Budownictwa Morskiego i Eko-Konsult. Umowa ma wartość 9,7 mln zł. Oprócz studium wykonalności wraz z analizą kosztów inwestycji kontrakt obejmuje również m.in. wykonanie raportu o oddziaływaniu przedsięwzięcia na środowisko i obszary Natura 2000, pobranie i zbadanie próbek urobku pochodzącego z dna trasy nowego toru oraz wykonanie raportu na jego odkład do morza, a także wariantowej koncepcji gospodarowania urobkiem pogłębiarskim. Termin wykonania umowy to 32 miesiące od dnia jej podpisania. Budowa wschodniego toru podejściowego do nowego portu zewnętrznego w Świnoujściu obejmie odcinek o długości ok. 70 km, szerokości od 250 do 530 m szerokości i głębokości 17 m. Nowe podejście zostanie poprowadzone na wschód od wejścia do portu w Świnoujściu będzie przebiegać po wodach polskiego morza terytorialnego oraz polskiej strefy ekonomicznej. Obszar, w którym będzie się mieścił tor, to korytarz wyznaczony dla tras żeglugowych. Na nowo projektowanym torze będą mogły poruszać się statki o długości do ok. 400 m, szerokość do 60 m i zanurzeniu do 15 m. Prace budowlane będą realizowane w latach 2027 – 2029. Wartość inwestycji to 7 mld 331 mln zł. Kwota unijnego dofinansowania wynosi 2 mld 805 mln zł.

Pilotażowy projekt GLP. Powstaje magazyn z drewnianą konstrukcją dachu
W miejscowości Stary Konik, tuż przy wschodniej granicy Warszawy, trwa budowa centrum logistycznego GLP z rozwiązaniami wpływającymi na ograniczenie śladu węglowego. W projekcie wykorzystano drewno jako materiał konstrukcyjny. Generalnym wykonawcą jest CFE Polska. Twórcy kompleksu GLP Warsaw VI Logistics Centre sięgnęli po liczne rozwiązania wpisujące obiekt w nurt zrównoważonego rozwoju. Inwestycja powstaje zgodnie z wymogami certyfikatu ekologicznego BREEAM na poziomie „excellent”. To największy jak dotąd budynek logistyczny w Polsce (38 tys. mkw. powierzchni do wynajęcia), w którym jako materiał konstrukcyjny jest stosowane drewno – to z niego wykonana jest całość konstrukcji dachu. Łącznie to prawie 1,9 tysiąca metrów sześciennych drewna pozyskanego ze źródeł objętych certyfikatem PEFC, który potwierdza jego pochodzenie wyłącznie z lasów zarządzanych w odpowiedzialny sposób. Dźwigary nośne dachu GLP Warsaw VI są wykonane z drewnianych elementów klejonych warstwowo. Tak przygotowany materiał jest nawet o kilkadziesiąt procent bardziej wytrzymały niż „zwykłe” drewno i bezpieczny z punktu widzenia ochrony przeciwpożarowej. Klejoną konstrukcję drewnianą, w przeciwieństwie do stalowej, wyróżnia naturalna odporność, niewymagająca pokrywania ogniochronnymi powłokami pęczniejącymi. W przypadku pożaru, taka konstrukcja zachowuje się bardziej przewidywalnie niż jej stalowy odpowiednik. Przekłada się to na zwiększone bezpieczeństwo użytkowników i służb ratunkowych, które mogą swobodniej interweniować. Rozpiętość drewnianej konstrukcji zastosowanej w hali w Starym Koniku wynosi aż 24 metry, a najdłuższe elementy, który trafiają na plac budowy, mają nawet ponad 31 metrów długości. Drewniana konstrukcja dachu GLP Warsaw VI, w połączeniu z innym zastosowanymi rozwiązaniami, będzie też miała wpływ na zmniejszenie wbudowanego śladu węglowego budynku z 318 do 270 kg CO2e/m2. – To nasz pilotażowy projekt w Polsce, który potwierdza dążenie GLP do osiągnięcia ambitnych celów w zakresie ESG, w tym realizacji budynków zeroemisyjnych. Rozwiązania oparte na wykorzystaniu naturalnych materiałów, lepszym gospodarowaniu zasobami, alternatywnych źródłach zasilania i uzyskaniu jak najlepszej wydajności energetycznej, oznaczają wymierne korzyści dla najemców oraz otoczenia naszych inwestycji. Kierujemy się zasadami gospodarki o obiegu zamkniętym w każdym aspekcie projektowania, łącznie z możliwością np. demontażu czy zmiany funkcji budynku w przyszłości. Wszystkie takie działania realizujemy w ścisłej współpracy z klientami, reagując w pierwszej kolejności na ich „zielone” potrzeby” – mówi Christophe Brzeziński, Head of Technical Development w polskim oddziale GLP. Zielona energia i ekologiczne ogrzewanie Poza drewnianą konstrukcją dachu wśród prośrodowiskowych rozwiązań użytych w GLP Warsaw VI Logistics Centre jest wykorzystanie pomp ciepła do ogrzewania budynku. Najemcy będą mogli też zamontować panele fotowoltaiczne na przystosowanym do tego dachu. W procesie realizacji GLP Warsaw VI prowadzony jest recykling odpadów budowlanych oraz, w miarę możliwość, zakup materiałów od lokalnych dostawców. – W CFE stawiamy na ludzi, ich dobre samopoczucie i ochronę środowiska naturalnego. Dlatego skupiamy nasze wysiłki na budowie budynków, które nie tylko są bardziej trwałe, zdrowsze i komfortowe, ale także minimalizują emisję CO2 i zużycie energii. Cieszymy się, że nasz partner, GLP, podziela tę wizję, i wspólnie ustanawiamy nowe standardy zrównoważonego rozwoju w sektorze logistycznym – podkreśla Bruno Lambrecht, CEO firmy CFE Polska, która jest generalnym wykonawcą inwestycji. Zakończenie budowy w Starym Koniku zaplanowano na drugą połowę 2024 roku.

Symbioza w Gdyni. Mieszkania zamiast sklepów
Atal rozpoczął nową wieloetapową inwestycję w Gdyni. Osiedle Atal Symbioza powstanie w miejscu kompleksu handlowego, który po zakończeniu działalności w większej części został już wyburzony przez dewelopera. Pierwsza faza inwestycji obejmuje cztery budynki mieszczące 194 lokale. Nowe osiedle powstanie w części Gdyni – Cisowej, przy ul. Kcińskiej. Projekt powstał w gdyńskiej pracowni Arch Deco. Atal Symbioza to kilkuetapowa, spójna architektonicznie inwestycja nawiązująca swoją formą i kolorystyką do architektury modernistycznej. Architekci zastosowali w projekcie biel, szarość oraz naturalne odcienie brązu. – Jest to dla nas projekt o szczególnym znaczeniu, gdyż stanowi przykład nieczęstej transformacji miejsca od funkcji handlowej do mieszkaniowej. Potwierdza on naszą dużą aktywność inwestycyjną w Trójmieście, którą dywersyfikujemy poza obszar Gdańska. Dlatego też uruchomiliśmy na początku roku nowe biuro sprzedaży w Gdyni. Będzie ono obsługiwać sprzedażowo nową inwestycję, jak również inne realizowane przez nas projekty, m.in. Niebieski Bursztyn w pobliskiej Redzie – komentuje Angelika Kliś, członkini zarządu Atal. W pierwszej fazie inwestycji powstaną cztery budynki, w których znajdzie się 194 lokali o metrażach od 39 do 111 mkw. Na poziomie -1 zaprojektowano hale garażowe z miejscami postojowymi, komórkami lokatorskimi oraz pomieszczenia na jednoślady, w tym ogólnodostępne rowerownie. W częściach wspólnych osiedla, w wyznaczonych kwartałach, pojawi się zieleń, zaplanowano również ogród sąsiedzki oraz plac zabaw.