Puls Budownictwa

Aktualności z różnych sektorów branży budowlanej, plany rozwoju i działania kluczowych firm relacje z placu budowy oraz innowacyjne produkty i technologie dla budownictwa.

NOVUS MANAGEMENT SYSTEM AC – nowy poziom integracji i kontroli dostępu w nowoczesnych inwestycjach
02.12.2025

NOVUS MANAGEMENT SYSTEM AC – nowy poziom integracji i kontroli dostępu w nowoczesnych inwestycjach

Współczesne obiekty, niezależnie od ich przeznaczenia, wymagają coraz bardziej zaawansowanych i skalowalnych systemów zabezpieczeń. Rosnąca złożoność infrastruktury, potrzeba integracji wielu technologii oraz centralizacji zarządzania sprawiają, że tradycyjne rozwiązania kontroli dostępu nie nadążają za realnymi potrzebami inwestorów. Odpowiedzią na te wyzwania jest NOVUS MANAGEMENT SYSTEM AC – zaawansowana platforma zaprojektowana dla właścicieli i zarządców obiektów, którzy oczekują pełnej, a jednocześnie elastycznej kontroli nad elektronicznymi systemami zabezpieczeń. Architektura zaprojektowana dla profesjonalnych instalacji NOVUS MANAGEMENT SYSTEM AC łączy funkcjonalności kontroli dostępu, monitoringu ruchu osób w obiekcie, rozbudowanej obsługi użytkowników, rejestracji czasu pracy oraz biometrii. System umożliwia wielostrefową organizację obiektu, co sprawdza się zarówno w małych instalacjach, jak i w wieloobiektowych strukturach korporacyjnych. Kluczową cechą jest otwarta architektura, pozwalająca na współpracę z natywnymi kontrolerami HID® Aero® i KaDe, a także integrację z urządzeniami Kantech oraz systemami wizyjnymi NOVUS. Dzięki temu jest to środowisko elastyczne, skalowalne i dopasowane do specyfiki danej inwestycji.
 Zastosowania w obiektach biurowych i komercyjnych W obiektach biurowych system wspiera zaawansowane scenariusze dostępu, pełną ewidencję zdarzeń oraz integrację z monitoringiem wizyjnym, co umożliwia wideoweryfikację wejść oraz automatyczne reagowanie na zdarzenia alarmowe. 
NOVUS MANAGEMENT SYSTEM AC ułatwia zarządzanie ruchem pracowników, gości i podwykonawców, a spójne narzędzia raportowe wspierają obsługę administracyjną i bezpieczeństwo danych. Bezpieczeństwo i kontrola w przemyśle oraz logistyce W centrach logistycznych i zakładach przemysłowych platforma pozwala zarządzać ruchem pracowników i pojazdów, w tym kontrolować dostęp do obszarów szczególnie chronionych, magazynów czy obszarów produkcyjnych. Rejestracja czasu pracy, obsługa wielu poziomów uprawnień i możliwość integracji z monitoringiem oraz systemami zewnętrznymi sprawiają, że rozwiązanie wspiera zarówno bezpieczeństwo fizyczne, jak i procesy organizacyjne takie jak zarządzanie ruchem pojazdów i szeroko rozumianym dostępem na teren zakładu. Zgodność i niezawodność w sektorze publicznym i służbie zdrowia W sektorze publicznym NOVUS MANAGEMENT SYSTEM AC wspiera realizację polityk bezpieczeństwa zgodnych z europejskimi normami stosowanymi w obiektach infrastruktury krytycznej. Równie dobrze sprawdza się w obiektach służby zdrowia, gdzie kluczowe znaczenie ma nie tylko kontrola dostępu do stref wrażliwych (takich jak archiwa dokumentacji medycznej, magazyny leków, serwerowni czy pomieszczeń technicznych) oraz zapewnienie pełnej rejestracji i monitorowania ruchu w obiekcie. Skalowalność i elastyczność dla projektantów oraz inwestorów Platforma została zaprojektowana tak, aby mogła rozwijać się wraz z obiektem. Instalację można rozpocząć od niewielkiego zakresu i stopniowo rozbudowywać ją w zależności od potrzeb inwestora, bez konieczności wymiany infrastruktury czy zmiany architektury systemu. Centralne zarządzanie, jednolity interfejs oraz możliwość integracji wielu urządzeń i technologii sprawiają, że NOVUS MANAGEMENT SYSTEM AC jest rozwiązaniem przyszłościowym, ekonomicznym w utrzymaniu i stabilnym operacyjnie. Kompleksowe podejście do cyfrowego bezpieczeństwa budynków
Coraz więcej inwestorów oczekuje, że system zabezpieczeń będzie gwarantował ochronę danych i komunikacji w całym obiekcie. NOVUS MANAGEMENT SYSTEM AC zapewnia pełne szyfrowanie komunikacji, chroniąc przed nieuprawnionym dostępem. Obsługuje zaawansowane protokoły sieciowe, w tym ONVIF, RTSP, TCP/IP oraz polityki bezpieczeństwa takie jak IEEE 802.1X i HTTPS, co umożliwia elastyczne dopasowanie do wymagań sieci obiektu. Nowoczesne czytniki z portem RS-485 (OSDP) gwarantują szyfrowaną, dwukierunkową komunikację end-to-end – od karty dostępu do serwera. Dzięki zastosowaniu protokołu OSDP V2 system skutecznie chroni przed nieautoryzowanym dostępem, zapewniając stały monitoring połączeń i niezawodne działanie instalacji. Nowy standard zarządzania bezpieczeństwem NOVUS MANAGEMENT SYSTEM AC wykracza poza klasyczne podejście do kontroli dostępu. Łączy elastyczność architektury, szerokie możliwości integracji i zgodność z normami. Dzięki temu stanowi solidną bazę projektową dla inwestycji w sektorze biurowym, logistycznym, przemysłowym, infrastrukturze krytycznej, administracji publicznej czy ochronie zdrowia. To rozwiązanie, które zapewnia bezpieczeństwo dziś i stanowi fundament pod rozwój inteligentnych obiektów przyszłości.

 Szukasz rozwiązań, które podniosą bezpieczeństwo Twojej inwestycji?
 👉 Sprawdź pełne możliwości NOVUS MANAGEMENT SYSTEM AC i dowiedz się, jak zwiększyć bezpieczeństwo w obiektach, zapewniając jednocześnie wygodne zarządzanie systemami zabezpieczeń na każdym etapie rozwoju Twojej firmy https://nmsac.aat.pl/.

Worker

Chcesz uzyskać pełen dostęp do informacji o inwestycjach i zleceniach z całej Polski?

Wypróbuj bez zobowiązań

W przypadku pytań dotyczących działania aplikacji zapraszamy do kontaktu z konsultantem poprzez czat lub:

Skontaktuj się
Afera HREiT: prokuratura dopisuje kolejnych poszkodowanych przez dewelopera
09.12.2025

Afera HREiT: prokuratura dopisuje kolejnych poszkodowanych przez dewelopera

Prokuratura w Łodzi dopisała kolejne nazwiska poszkodowanych i inwestycje do listy zarzutów wobec Michała Sapoty, prezesa HREiT. Straty przekraczają już 342 mln zł, a liczba poszkodowanych zbliża się do 1,5 tys. Śledczy ostrzegają: finałowe ustalenia mogą być pięciokrotnie wyższe. Prokuratura Okręgowa w Łodzi zajmuje się także sytuacją firm podwykonawczych. Łódzka prokuratura od miesięcy prowadzi śledztwo dotyczące działalności grupy kapitałowej HREiT i powiązanych z nią spółek celowych. We wrześniu 2025 r. prezes grupy, Michał Sapota, został tymczasowo aresztowany. 28 listopada podczas przesłuchania w Prokuraturze Okręgowej w Łodzi przedstawiono mu uzupełnione i zmienione zarzuty, obejmujące obecnie 1434 pokrzywdzonych oraz szkody o łącznej wartości 342 068 709,98 zł.
 Zaktualizowane zarzuty Zarzuty dotyczą dwóch głównych grup poszkodowanych. Pierwsza to inwestorzy nabywający udziały w spółkach celowych finansujących projekty HREiT. Jak informuje Paweł Jasiak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi, 886 takich inwestorów przekazało na rzecz dewelopera mienie wielkiej wartości: 196 961 390,90 zł, 512 153,91 euro, 10 000 franków szwajcarskich oraz 229 814,85 dolarów amerykańskich.
 Druga grupa to nabywcy mieszkań, którzy wpłacali środki na nieruchomości budowane w różnych miastach Polski. W zaktualizowanym zarzucie uwzględniono takie przedsięwzięcia, jak m.in.: „Łozowa 48” (Łódź) – 7 344 038,29 zł (32 nabywców), „Tuwima Sky” – 14 569 815,78 zł (80 nabywców), „Resovia Sky” – 22 638 147,56 zł (143 nabywców), „Pachońskiego Sky” – 16 725 797,96 zł (92 nabywców), „Apartamenty Dąbrowskiego” – 7 680 615,95 zł (44 nabywców), „Sosnowiec Ostrogórska” – 2 415 728,40 zł (19 nabywców), „Tuwima Gardens” – 40 596 785,40 zł (138 nabywców).
 Zarzut rozszerzono także o kolejne projekty: „Wrocław Bieńkowice” (8 866 962,50 zł, 46 nabywców), „Apartamenty Kościuszki” (12 111 498,47 zł, 44 nabywców), „Apartamenty Parkova” (5 567 564,25 zł, 30 nabywców), „Warszawska W3” (1 012 034,25 zł, 12 nabywców) oraz „Apartamenty Merliniego” (2 530 099,40 zł, 3 nabywców).
 Według śledczych model finansowania grupy HREiT opierał się przede wszystkim na środkach powierzanych przez inwestorów i klientów, a nie na klasycznym finansowaniu bankowym. W praktyce oznaczało to wysoką wrażliwość projektów na utratę płynności. Gdy pojawiły się problemy, prace wstrzymano, a część nabywców mieszkań została – jak sami relacjonują – z „dziurą w ziemi” oraz kredytami zaciągniętymi na nieskończone lokale.
 Część materiału dowodowego Prokuratura podkreśla, że obecne zarzuty obejmują jedynie część materiału dowodowego. Skala potencjalnych roszczeń może być znacznie większa. – Szacujemy, że pokrzywdzonych zostało około 5 tys. inwestorów i około 1,8 tys. nabywców mieszkań na łączną kwotę ok. 2,5 mld zł. Do tego, oprócz inwestorów i nabywców mieszkań, trzeba doliczyć jeszcze pokrzywdzonych podwykonawców. Schodzili z placów budowy, bo nie dostawali pieniędzy za wykonane prace. Ten trzeci wątek, czyli podwykonawców, także wyjaśniamy – skomentował dla Onetu współprowadzący śledztwo prokurator Paweł Jasiak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi.

 Śledczy badają nadal m.in. realizacje „Apartamenty Barona”, „Apartamenty Ziętka”, „Warszawska Sky”, „Apartamenty Złota” i „Rumia Formeli”, a także sytuację firm podwykonawczych pracujących na poszczególnych budowach. Sprawą zajmuje się specjalny zespół dochodzeniowo-śledczy, a zebrany materiał dowodowy obejmuje zarówno zeznania pokrzywdzonych, jak i dokumenty finansowe oraz dane z ksiąg wieczystych.

 Michał Sapota nie przyznaje się do winy. Jego obrońcy podkreślają, że grupa HREiT dysponuje znacznym „bankiem ziemi” i potencjałem do dokończenia inwestycji, a sytuacja spółek – ich zdaniem – powinna być rozstrzygana w trybie restrukturyzacyjno-upadłościowym, a nie wyłącznie karnym. O dalszych losach prezesa HREiT, samej grupy kapitałowej oraz poszczególnych projektów zadecydują kolejne decyzje prokuratury i sądów.
 Afera HREiT jest określana jako jedna z najpoważniejszych spraw na styku rynku nieruchomości i rynku kapitałowego w ostatnich latach. Według śledczych, jeśli prognozy dotyczące liczby pokrzywdzonych i wartości szkody się potwierdzą, może to być afera porównywana skalą do największych spraw finansowych ostatnich dekad.
 Dla branży budowlano-inwestycyjnej to śledztwo jest ważnym sygnałem ostrzegawczym. Sprawa pokazuje, jak duże ryzyko niesie oparcie finansowania inwestycji niemal wyłącznie na środkach prywatnych inwestorów i nabywców mieszkań oraz jak istotne są: transparentność struktury projektów, realne zabezpieczenia prawne i rzetelna informacja o kondycji finansowej dewelopera. Jednocześnie tysiące klientów, inwestorów i podwykonawców czeka dziś na rozstrzygnięcia, które zadecydują o możliwym odzyskaniu chociaż części utraconych pieniędzy.

Amerykanie zbudują w Polsce fabrykę za 7 mld zł
08.12.2025

Amerykanie zbudują w Polsce fabrykę za 7 mld zł

Amerykański koncern Ascend Elements planuje budowę nowoczesnej fabryki materiałów do akumulatorów pojazdów elektrycznych na terenie Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej Invest-Park. Wartość projektu szacowana jest na blisko 7 miliardów złotych. Zakład w Opolu-Wrzoskach ma powstać w dwóch etapach i docelowo zatrudniać około 200 osób. Firma zastosuje technologię pozwalającą na odzysk metali z tzw. czarnej masy, czyli półproduktu pochodzącego z recyklingu zużytych baterii. Rozwiązanie oferowane przez Ascend Elements pozwala ograniczyć emisje, które według deklaracji spółki mogą być o połowę niższe w porównaniu z tradycyjnymi procesami. Decyzja o ulokowaniu zakładu w Polsce wynika z dobrze rozwiniętego krajowego przemysłu bateryjnego oraz atrakcyjnych warunków inwestycyjnych w Opolu. Miasto oferuje zarówno dogodną komunikację, jak i dostęp do wykwalifikowanych pracowników. Produkowana w fabryce czarna masa ma trafiać do producentów komponentów bateryjnych na całym świecie. Wiceprezydent Opola Maciej Wujec zaznacza, że inwestycja ma strategiczne znaczenie dla europejskiego rynku nowoczesnych technologii i rozwoju zielonej gospodarki. Jak podkreśla, Ascend Elements jest jednym z globalnych liderów w produkcji materiałów katodowych, a planowany w Opolu zakład będzie należał do najnowocześniejszych tego typu w Europie. Prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski zaznacza, że projekt wpisuje się w globalne działania na rzecz niskoemisyjnych łańcuchów dostaw i wzmacnia europejską niezależność technologiczną. Fabryka ma zostać uruchomiona w 2031 roku i stanie się jednym z największych projektów przemysłowych realizowanych w regionie. Przypomnijmy, w 2024 roku w Zawierciu powstał zakład recyklingu akumulatorów - to inwestycja AE Elemental, spółki joint venture Ascend Elements i Elemental Strategic Metals. Fabryka może przetwarzać 12 000 ton zużytych akumulatorów litowo-jonowych rocznie. Baterie EV są przetwarzane na czarną masę, która może być wykorzystana do produkcji nowych materiałów do produkcji baterii.

Koniec z drutem kolczastym. Od 2026 roku nowe przepisy budowlane dla ogrodzeń
04.12.2025

Koniec z drutem kolczastym. Od 2026 roku nowe przepisy budowlane dla ogrodzeń

Od września przyszłego roku wejdą w życie regulacje, które trwale zmienią sposób stawiania ogrodzeń, bram i furtek. Celem reformy jest poprawa bezpieczeństwa ludzi i zwierząt oraz zwiększenie dostępności przestrzeni. Normy obejmą wszystkie nowo powstające inwestycje. Nowelizacja rozporządzenia Ministra Rozwoju i Technologii w sprawie warunków technicznych budynków i ich usytuowania obejmie nie tylko same obiekty, ale też ich otoczenie – w tym ogrodzenia. Zgodnie z projektem: „[…] nie umieszcza się na ogrodzeniu, na wysokości mniejszej niż 2,2 m, ostro zakończonych elementów, drutu kolczastego, tłuczonego szkła oraz innych podobnych wyrobów i materiałów”. Dotąd przepisy dopuszczały takie zabezpieczenia od 1,8 m wysokości. Podniesienie limitu o 40 cm ma zwiększyć bezpieczeństwo pieszych, dzieci i zwierząt. Zakaz obejmie wszystkie nowe inwestycje oraz modernizacje istniejących płotów. Nowe standardy dla konstrukcji Przepisy eliminują z przestrzeni publicznej rozwiązania, które mogą powodować urazy. Zakaz dotyczy nie tylko drutu kolczastego, ale również wszelkich ostrych zakończeń i szkła stosowanego na krawędziach płotów. Dopuszczone pozostaną jedynie materiały bezpieczne – panele o gładkich lub zaokrąglonych krawędziach oraz elementy z wierzchołkami powyżej 2,2 m. Zmiana przepisów obejmie nawet kilkanaście tysięcy inwestycji rocznie – głównie w sektorze jednorodzinnym i deweloperskim. Wymogi dla furtek i bram Rozporządzenie wprowadza także konkretne standardy techniczne, które mają poprawić bezpieczeństwo i dostępność dla osób z niepełnosprawnościami. Furtka o minimalnej szerokości 0,9 m, otwierana do wewnątrz działki, nie powinna posiadać progów lub próg lub ma mieć próg o wysokości nieprzekraczającej 2 cm. Z kolei brama wjazdowa o minimalnej szerokości 2,4 m, również otwierana do wewnątrz działki, powinna umożliwiać bezpieczny manewr wjazdu i nie zagrażać pieszym. Nowe regulacje jasno wskazują, że furtki i bramy nie mogą otwierać się na zewnątrz posesji, co ma zapobiec kolizjom z ruchem pieszym na chodnikach i drogach publicznych. W obiektach wielorodzinnych, użyteczności publicznej i zamieszkania zbiorowego furtki będą musiały umożliwiać przejazd wózkiem inwalidzkim oraz bezpieczne korzystanie osobom starszym. Nowe regulacje będą dotyczyć: budowy ogrodzeń od podstaw, przebudowy i modernizacji istniejących oraz zmiany sposobu użytkowania nieruchomości, jeśli obejmuje także ogrodzenie. Nie odnoszą się natomiast do już istniejących płotów, o ile nie zostaną one przebudowane lub wymienione. WAŻNE! Inwestorzy, którzy rozpoczną budowę przed 20 września 2026 r., będą mogli prowadzić prace na dotychczasowych zasadach. Szerszy kontekst zmian Wejście przepisów w życie oznacza konieczność dostosowania dokumentacji do aktualnych wymagań technicznych. Choć dla inwestorów i projektantów to dodatkowe obowiązki formalne, w dłuższej perspektywie ujednolicone normy usprawnią planowanie inwestycji i zmniejszą liczbę błędów projektowych. Zmiany wpisują się w trend zrównoważonego i dostępnego budownictwa. Wyższy limit dla ostrych elementów oraz standaryzacja wymiarów i lokalizacji bram czy furtek mają stworzyć bezpieczniejsze, bardziej funkcjonalne otoczenie domów i osiedli. To wyzwanie organizacyjne, ale zarazem krok w stronę uporządkowania przestrzeni i poprawy estetyki współczesnej zabudowy.

Fortum inwestuje ponad 370 mln zł w dekarbonizację elektrociepłowni w Zabrzu
02.12.2025

Fortum inwestuje ponad 370 mln zł w dekarbonizację elektrociepłowni w Zabrzu

Fortum rozpoczyna inwestycję o wartości ok. 370 mln zł (85 mln euro), która zmieni sposób wytwarzania ciepła w Zabrzu. Modernizacja elektrociepłowni, oparta na przejściu z węgla na certyfikowaną biomasę, pozwoli ograniczyć emisje CO₂ o 70%, ustabilizować ceny ciepła i poprawić jakość powietrza. Spółka wybrała już wykonawców kluczowych prac. Fortum podpisało umowy z wykonawcami prac modernizacyjnych elektrociepłowni w Zabrzu, której paliwem ma stać się certyfikowana biomasa drzewna. Projekt o wartości blisko 370 mln zł obejmuje przebudowę kluczowych instalacji oraz budowę nowych systemów podawania i magazynowania paliwa. Prace ruszą wiosną 2026 roku i potrwają do 2027 roku. Modernizacja pozwoli wycofać z miksu paliwowego węgiel, zastępując go lokalnie pozyskiwaną biomasą, co przełoży się na stabilność dostaw ciepła i znaczną redukcję śladu węglowego. Zakres inwestycji obejmuje przede wszystkim przebudowę kotła fluidalnego oraz budowę kompleksowego układu podawania paliwa, w tym trzech nowych wag samochodowych, czterech stanowisk rozładunku biomasy, automatycznej stacji poboru próbek, trzech szczelnych silosów oraz systemu przenośników. Firma Valmet odpowiada za modernizację kotła i dostosowanie go do spalania biomasy, zajmie się m.in. konwersją kotła CFB oraz instalacją systemów podawania paliwa i addytywów ograniczających korozję. Konsorcjum Raumaster i Mostostal Kraków zrealizuje układy odbioru, magazynowania i transportu biomasy. Zakres obejmuje projekt, dostawę urządzeń, rurociągów i oprzyrządowania, a także uruchomienie całego systemu „pod klucz”. Raumaster dodatkowo wyposaży instalację w zaawansowane systemy przeciwpożarowe i urządzenia do poboru próbek paliwa. Z kolei ILF pełni rolę inżyniera kontraktu — nadzoruje projekt, koordynuje dostawców, kontroluje harmonogram i jakość prac oraz odpowiada za przygotowanie dokumentacji i uzyskanie niezbędnych pozwoleń. Obecnie w elektrociepłowni stosuje się miks 60% węgla i 40% RDF. Po modernizacji paliwem będzie wyłącznie certyfikowana biomasa leśna, głównie zrębka drzewna od lokalnych dostawców. Zmiana pozwoli na redukcję emisji CO₂ o około 70%, a proces spalania będzie stale monitorowany, aby zapewnić zgodność z normami środowiskowymi. Rocznie instalacja zużyje ok. 330 tys. ton biomasy, która trafi do trzech szczelnych silosów eliminujących emisję zapachów i poprawiających bezpieczeństwo pracy. Fortum prowadzi już modernizację elektrociepłowni w Częstochowie, a projekt w Zabrzu jest kolejnym etapem programu odchodzenia od paliw kopalnych.

Architektura zanurzona w zieleni. Wyniki konkursu na projekt Biblioteki Nowej w Rzeszowie
02.12.2025

Architektura zanurzona w zieleni. Wyniki konkursu na projekt Biblioteki Nowej w Rzeszowie

Międzynarodowy konkurs na projekt Biblioteki Nowej w Rzeszowie wyłonił zwycięzcę. Najlepszą propozycję przedstawił zespół Kengo Kuma & Associates z Tokio oraz Schick Architekci z Rudy Śląskiej. Jury doceniło przede wszystkim oryginalną formę, innowacyjne wnętrza oraz spójne rozwiązania urbanistyczne i proekologiczne. Drugą nagrodę przyznano pracowni WXCA, zaś trzecie – JEMS Architekci. Zakończył się ośmiomiesięczny, międzynarodowy konkurs architektoniczno-urbanistyczny na projekt Biblioteki Nowej w Rzeszowie. Spośród 27 prac nadesłanych z całego świata jury wybrało koncepcję stworzoną przez japońsko-polski zespół: Kengo Kuma & Associates oraz Schick Architekci. Projekt zdobył uznanie za oryginalną formę, wyraźny potencjał miastotwórczy oraz dopracowane rozwiązania funkcjonalne. Nowa biblioteka powstanie na hektarowej działce między Urzędem Marszałkowskim a Zespołem Szkół nr 1. Inwestycja, szacowana na około 450 mln zł, ma być finansowana ze środków zewnętrznych oraz budżetu województwa i miasta. Zwycięski projekt zdobył 150 tys. zł oraz zaproszenie do negocjacji na wykonanie dokumentacji projektowej. Spośród 11 członków komisji aż sześciu poparło propozycję japońsko-polskiego zespołu Kengo Kuma & Associates oraz Schick Architekci. Centralnym elementem koncepcji jest spiralnie rozwijająca się przestrzeń biblioteki, oplatająca doświetlony od góry hol przechodzący przez wszystkie kondygnacje. Jury zwróciło uwagę na naturalną dynamikę tej przestrzeni oraz spójną, atrakcyjną estetykę wnętrz – zarówno w części bibliotecznej, jak i eventowej. Wysoko oceniono także decyzje urbanistyczne, w tym umieszczenie dominanty wysokościowej w południowo-wschodnim narożniku działki. Dzięki temu główna bryła biblioteki znajduje się w spokojnym otoczeniu zieleni liniowego parku i woonerfu. Projekt wyróżnia kompleksowe podejście do zieleni i ekologii – od wielowarstwowych nasadzeń po zwartą, energooszczędną formę budynku. Piąta elewacja, natura i kultura Drugą nagrodę (110 tys. zł) przyznano pracowni WXCA, której projekt wyróżniał się klarowną strukturą funkcjonalną i czytelnym powiązaniem z urbanistycznym kontekstem. Jury doceniło stworzenie „kwartału kultury” oraz czytelne zaprojektowanie funkcji, interesujące rozwiązania konstrukcyjne, materiałowe i technologiczne oparte na realnych podstawach z szacunkiem dla ekologii. Zwrócono także uwagę na ukształtowanie przestrzennej „piątej elewacji” z wyodrębnionym kameralnym „ogrodem literackim” i bogatą zielenią  powiązaną z atrakcyjnymi funkcjami przestrzeni publicznych na dachu. Trzecie miejsce i 80 tys. zł zdobyła pracownia JEMS Architekci. Jej propozycja charakteryzowała się przemyślanymi decyzjami urbanistycznymi, innowacyjną elewacją redukującą nadmierne nasłonecznienie oraz interesującymi rozwiązaniami funkcjonalnymi – w tym salą wielofunkcyjną z rozsuwanym dachem. Ważną częścią koncepcji było przestrzenne nawiązanie do idei połączenia natury i kultury, obrazowane cytatem z Cycerona: „Do szczęścia człowiekowi potrzeba ogrodu i biblioteki.” Wyróżnienia otrzymały pracownie: 3XA, belgijska XDGA wraz z TŁO Michał Sikorski architekt oraz JSK Architekci.

30 ton stali dziennie. Soletanche realizuje fundamenty dla Terminala T5 w Porcie Gdańsk
01.12.2025

30 ton stali dziennie. Soletanche realizuje fundamenty dla Terminala T5 w Porcie Gdańsk

W Gdańsku trwa jedna z najważniejszych inwestycji infrastrukturalnych w polskiej części Bałtyku. Przy budowie Nabrzeża Odejściowego (Outbound) dla Terminala T5 firma Soletanche Polska pracuje w systemie całodobowym. Zakres prac to blisko 1500 pali CFA o łącznej długości ponad 50 kilometrów, 33 000 metrów sześc. niskoemisyjnego betonu oraz ponad 2000 ton stali. Inwestorem Terminala T5 jest spółka Istrana Sp. z o.o., której udziałowcami są Polski Fundusz Rozwoju S.A. (PFR) oraz Baltic Hub Container Terminal Sp. z o.o. Soletanche Polska realizuje roboty palowe na zlecenie generalnego wykonawcy – Grupy NDI S.A. Powstający terminal będzie pełnić funkcję terminala instalacyjnego dla morskich farm wiatrowych (offshore). Jego zadaniem jest obsługa kluczowych projektów, w tym Baltica 2 – jednej z największych morskich farm wiatrowych w Polsce, realizowanej przez PGE Polska Grupa Energetyczna S.A. oraz Ørsted Polska Sp. z o.o. – oraz innych inwestycji offshore na Morzu Bałtyckim. To przedsięwzięcie ma dla spółki Soletanche szczególny wymiar. – To pierwszy kontrakt tej rangi w historii naszej firmy – wyjątkowe wyzwanie i równocześnie dowód zaufania, jakim obdarzono nasz zespół. Cieszymy się, że możemy dołożyć swoją cegiełkę do tak strategicznej inwestycji – mówi Hubert Tomczak, Dyrektor Zarządzający Soletanche Polska. Technologia CFA – pewne rozwiązanie dla trudnych warunków Prace fundamentowe realizowane przez Soletanche Polska obejmują wykonanie kilku typów pali CFA pod płytę nabrzeża oraz belkę podsuwnicową. Technologia pali ciągłych wierconych CFA okazała się w tym przypadku najefektywniejsza. – Pale CFA umożliwiają osiągnięcie wymaganych głębokości przy zapewnieniu odpowiedniej nośności oraz wysokiej wydajności robót. To technologia najlepiej dopasowana do warunków gruntowych, z refulowanymi warstwami w górnych odcinkach i zagęszczonym dnem morskim w głębszych partiach – wyjaśnia Krzysztof Tomczak, Kierownik Grupy Kontraktów w Soletanche Polska. Wyzwania: logistyka, tempo i praca 24/7 Realizacja prac na Terminalu T5 to zaawansowane przedsięwzięcie logistyczne. Soletanche Polska prowadzi roboty w systemie całodobowym, wykorzystując dwa pełne zestawy sprzętowe. Pale CFA zastosowane w projekcie charakteryzują się średnicą 800 mm, długością projektową do 35 m, zbrojeniem o długości do 34 m oraz głębokością wiercenia sięgającą do 36 m. Każdy z nich to około 3 betonomieszarki betonu oraz 22 m³ urobku z wiercenia. Dziennie na placu budowy wbudowywanych jest ponad 500 m³ betonu oraz 30 ton stali. – Przy takich wydajnościach kluczowe jest planowanie prac z dużym wyprzedzeniem i natychmiastowe reagowanie na zmiany. Dzięki zgranemu zespołowi i sprawnej logistyce utrzymujemy wysokie tempo przy zachowaniu najwyższej jakości robót – podkreśla Krzysztof Tomczak, Kierownik Grupy Kontraktów w Soletanche Polska. Światowy lider w geotechnice i fundamentowaniu Soletanche – globalny lider geotechniki i fundamentowania, działający w 60 krajach w ramach Grupy Soletanche Freyssinet (VINCI) – obecny jest w Polsce od 1996 roku. Firma dostarcza innowacyjne i skuteczne rozwiązania dla sektora publicznego i prywatnego, obejmujące głębokie fundamenty, konstrukcje oporowe, przepony wodoszczelne oraz roboty zbrojeniowe i budowlane. W Polsce Soletanche działa jako generalny wykonawca i wyspecjalizowany podwykonawca w projektach metra, tuneli, budynków, obiektów hydrotechnicznych, energetycznych i przemysłowych. Firma aktywnie wdraża prośrodowiskowe technologie, optymalizuje procesy i redukuje emisje, realizując inwestycje przyjazne środowisku i infrastrukturę o znaczeniu społecznym. Najnowsze projekty Soletanche to m.in.: stacja Warszawa Zachodnia, tunel tramwajowy w dzielnicy Ochota | Warszawa, II linia metra – Stacja C1 Karolin i STP Karolin | Warszawa, Krakowski Szybki Tramwaj etap IV, komora „RETKINIA” – Kolej Dużych Prędkości | Łódź, Tunel Średnicowy – Przystanek Łódź Śródmieście | Łódź, Dornych – nowe centrum Brna w Czechach, Muzeum Getta Warszawskiego w Warszawie, Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie oraz Upper One w Warszawie.