Worker

Puls Budownictwa

Aktualności z różnych sektorów branży budowlanej, plany rozwoju i działania kluczowych firm relacje z placu budowy oraz innowacyjne produkty i technologie dla budownictwa.

CPK na Śląsku budzi emocje – czy zatrzymają one inwestycję?
30.06.2025

CPK na Śląsku budzi emocje – czy zatrzymają one inwestycję?

Budowa szprych kolejowych do Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK) stała się jednym z najbardziej kontrowersyjnych tematów infrastrukturalnych ostatnich miesięcy. W centrum uwagi znalazł się odcinek Katowice–Ostrawa, który ma przebiegać przez intensywnie zurbanizowane tereny Śląska – między innymi przez Mikołów, Łaziska Górne, Orzesze, Palowice, Świerklany czy Żory. CPK to planowany węzeł transportowy integrujący nowoczesne lotnisko, położone w rejonie Baranowa, około 40 km od Warszawy z siecią kolejową i drogową. Projekt ma na celu poprawę krajowej i międzynarodowej dostępności komunikacyjnej, zwiększenie przepustowości transportu oraz stymulowanie rozwoju gospodarczego. Pełny program CPK zakłada stworzenie dziesięciu „szprych” – szybkich linii kolejowych promieniście rozchodzących się od Baranowa, łączących port z głównymi regionami Polski: od Pomorza, przez Mazury, po Śląsk i Podkarpacie. Szprychy mają składać się z nowych odcinków oraz zmodernizowanych fragmentów istniejącej infrastruktury, zaprojektowanych na prędkość do 250 km/h, umożliwiając podróż z ponad 100 miast do CPK w czasie krótszym niż 2,5 godziny. Protesty w Mikołowie i Czerwionce–Leszczynach W odpowiedzi na ogłoszone warianty szprychy CPK na Śląsku, mieszkańcy rozpoczęli lokalne protesty. Najgłośniejszym echem odbiły się te w Palowicach i Czerwionce–Leszczynach, gdzie sołtyska Palowic Dominika Baranowicz ostrzegała przed „bandyckim wywłaszczeniem” i „niszczeniem lokalnej przyrody” – podkreślając także obawę przed utratą dorobku życia. W Mikołowie alarmowano zaś, że planowana linia mogłaby spowodować wyburzenie około 550 domów – sytuacja ta wywołała prawdziwą falę sprzeciwu. Demonstracja przeciw inwestycji w Katowicach w marcu Kulminacją sprzeciwu wobec CPK była wspólna demonstracja w Katowicach, która odbyła się 15 marca 2025 roku. Ponad sto osób z Mikołowa, Łazisk Górnych, Orzesza, Palowic, Bełku, Żor i innych miejscowości przemaszerowało ulicami miasta – od Rynku do Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego – skandując: „Obiecali, oszukali”, „Stop kolei, która dzieli” czy „Nie dla CPK”. Wzięli w niej udział także lokalni samorządowcy m.in. burmistrz Łazisk Górnych Aleksander Wyra, burmistrz Orzesza Mariusz Oleś oraz burmistrz Czerwionki-Leszczyn Wiesław Janiszewski. Bartosz Orszulik z Mikołowa akcentował, że mieszkańcy nie mają zaufania do państwa ani spółki CPK, ponieważ nie przedstawiono im klarownego planu działań ani sensownego systemu rekompensat. Główne zarzuty protestujących dotyczą: - wywłaszczenia i niszczenia domów – szczególnie w Mikołowie, gdzie aż 550 budynków może zostać wyburzonych; - braku dialogu – mieszkańcy alarmują, że konsultacje są powierzchowne, a późniejsze działania prowadzone są bez rozwiązań społecznych; - niszczenia przyrody – linia prowadzi przez tereny cenne przyrodniczo, które mieszkańcy chcą chronić; - alternatywy dla projektu czyli modernizacji istniejącej infrastruktury – protestujący proponują, aby zamiast budowy nowej trasy zastosować modernizację linii konwencjonalnej do 160 km/h, co według nich byłoby bardziej efektywne i mniej inwazyjne. Odpowiedź CPK Spółka CPK, reprezentowana m.in. przez jej rzecznika - Konrada Majszyka, tłumaczy, że linia Katowice–Ostrawa stanowi kluczowe zaplecze infrastrukturalne regionu – pozwoli na włączenie Jastrzębia-Zdroju do sieci kolejowej oraz zwiększy spójność transportową Śląska. Podkreśla się również, że inwestycje są poparte analizami, a ich realizacja powinna przyspieszyć rozwój regionu. W międzyczasie województwo śląskie i lokalne samorządy zwracały się o zwołanie Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego, celem intensyfikacji konsultacji – co miało miejsce jeszcze przed zmianą trasy w końcu 2022 r.. Mimo zmiany rządu, inwestycja pozostaje w toku, a decyzje środowiskowe zostały złożone przez CPK do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Katowicach. Co dalej? Mieszkańcy zapowiadają kontynuację protestów i domagają się rozmów z rządem. Oczekują nie tylko rekompensat, lecz także realnej rewizji wariantów trasy – w tym możliwości wykorzystania już istniejącej infrastruktury lub wyboru alternatywnych przebiegów. Z kolei CPK przekonuje, że projekt jest szansą dla Śląska – zwłaszcza dla miast wciąż nieobjętych siecią kolejową – ale jednocześnie deklaruje gotowość do dialogu z lokalnymi społecznościami i podjęcia intensywnych działań informacyjnych. Podsumowując: trasa szprychy CPK na Śląsku wzbudziła intensywne protesty związane z wywłaszczeniami, zniszczeniem środowiska przyrodniczego, brakiem dialogu i preferencji dla rozwiązań alternatywnych. Głośna manifestacja w Katowicach w marcu 2025 r. była wyrazem szerokiego oporu, obejmującego lokalnych mieszkańców, aktywistów oraz samorządowców. Spór wciąż trwa – wokół decyzji środowiskowych, konsultacji oraz wyborów między strategią modernizacji istniejącej infrastruktury a budową nowej linii szybkiej kolei.

Worker

Chcesz uzyskać pełen dostęp do informacji o inwestycjach i zleceniach z całej Polski?

Wypróbuj bez zobowiązań

W przypadku pytań dotyczących działania aplikacji zapraszamy do kontaktu z konsultantem poprzez czat lub:

Skontaktuj się
Wakacyjne kurorty przeżywają budowlany boom
30.06.2025

Wakacyjne kurorty przeżywają budowlany boom

Wakacyjne kurorty cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem. Mimo trudnych warunków makroekonomicznych i rosnących kosztów realizacji, deweloperzy nie zwalniają tempa w nadmorskich i górskich lokalizacjach powstają dziesiątki nowych inwestycji o charakterze wypoczynkowym. Skąd ten boom i gdzie buduje się najwięcej? Z danych portalu Kompas Inwestycji wynika, że w pasie nadmorskim Pomorza i Zachodniego Pomorza, czyli w takich powiatach jak Świnoujście, kamieński (Międzyzdroje, Dziwnów, Wisełka), gryficki (Rewal, Niechorze, Mrzeżyno), kołobrzeski (Kołobrzeg, Grzybowo), koszaliński i miasto Koszalin, a także sławieński z Darłowem – realizowanych jest obecnie łącznie 22 aktywne projekty. Po stronie pomorskiej, w powiatach puckim, wejherowskim, nowodworskim, słupskim i lęborskim oraz w miastach na prawach powiatu, takich jak Słupsk, Gdynia, Sopot i Gdańsk, trwa kolejnych 20 inwestycji, z czego aż 10 przypada na sam Gdańsk. W sumie daje to 42 projekty i wyraźną równowagę pomiędzy wschodnią a zachodnią częścią wybrzeża. Region ten przyciąga nie tylko dzięki urokowi Bałtyku i bliskości plaż. To także sieć tras rowerowych, kluby jachtowe, lokalne festiwale, a w większych miastach dostęp do kultury, edukacji i usług. Inwestycje często zlokalizowane są tuż przy marinach, w strefach uzdrowiskowych lub przy plaży, co czyni je atrakcyjnymi dla turystów i inwestorów. Perspektywa na kolejne lata To jednak tylko wierzchołek góry lodowej, ponieważ w tych samych lokalizacjach planowanych jest już 73 kolejnych inwestycji, z czego 23 posiadają pozwolenia na budowę. To wyraźny sygnał, że rynek nadal się rozpędza, a nadmorskie kurorty pozostają w centrum zainteresowania inwestorów. Nie jest to nic dziwnego, region przyciąga przede wszystkim atrakcyjną lokalizacją. Położenie tuż przy plaży, w otoczeniu lasu, mariny lub dobrze rozwiniętej infrastruktury przyciąga zarówno turystów, inwestorów jak i osoby prywatne szukające „drugiego domu”. Trójmiasto zapewnia dostęp do kultury, komunikacji i miejskich usług, a mniejsze miejscowości – jak Międzyzdroje, Ustronie Morskie, Dziwnów czy Łeba – oferują większy spokój i kontakt z naturą. Inwestycje, które się wyróżniają Warto zwrócić uwagę na projekty, które nie tylko wpisują się w lokalny krajobraz, ale też go wzbogacają. W Sopocie powstaje Q Hotel Plus – prestiżowy obiekt z 220 pokojami, restauracją i przestrzenią konferencyjną. W Łukęcinie realizowany jest kompleks Sea Shell Apartments – elegancki i nowoczesny, zanurzony w leśnym otoczeniu, z dostępem do strefy spa i fitness. Z kolei w Dźwirzynie dobiega końca budowavacationclub resort dźwirzyno– rozbudowanego kompleksu z pełną infrastrukturą turystyczną, który może stać się punktem odniesienia dla podobnych inwestycji. Prywatni kupujący wakacyjnych apartamentów Choć wiele projektów powstaje z myślą o gościach sezonowych, a coraz więcej mieszkań i apartamentów trafia w ręce inwestorów. Są to osoby, które traktują nieruchomości jako stabilne aktywa o potencjale wzrostu. W czasach gospodarczej niepewności fizyczny majątek z potencjałem wynajmu staje się bezpieczną przystanią. Równolegle rośnie zainteresowanie ze strony mieszkańców dużych miast, którzy poszukują miejsca do weekendowego odpoczynku, pracy zdalnej lub inwestycji „na przyszłość”. Takie nieruchomości mają pełnić funkcję drugiego domu. Rentowność najmu krótkoterminowego zależy od lokalizacji, standardu i sezonowości, ale według danych branżowych w najlepszych nadmorskich kurortach może wynosić nawet 6–8 procent rocznie, przy odpowiednim zarządzaniu. W górach i na Mazurach zwroty są niższe, ale bardziej stabilne, a wielu deweloperów oferuje pakiety kompleksowego zarządzania, co pozwala właścicielowi nie angażować się w operacyjną stronę wynajmu. Góry i Mazury też z potencjałem Choć to wybrzeże dominuje, nie można zapominać o południu kraju. W województwie małopolskim trwa obecnie 15 inwestycji, głównie w Zakopanem, ale również w okolicach Nowego Targu, Szczawnicy, Krynicy-Zdroju i Muszyny. Góry są atrakcyjne przez cały rok, ponieważ zimą przyciągają dzięki stokom narciarskim i termom, latem dzięki szlakom, rowerom i lokalnym wydarzeniom. Mazury pomimo zaledwie dwóch aktywnych inwestycji, w Olsztynie i Giżycku, to przyciągają osoby ceniące spokój, przyrodę i kameralność. Region kusi nie tylko jeziorami, ale także rezerwatami, szlakami kajakowymi, historycznymi fortyfikacjami i rozwijającą się ofertą turystyki rodzinnej. W oczach inwestorów coraz częściej to nie tylko miejsce sezonowego wypoczynku, ale przyszła przystań życiowa. Perspektywa na kolejne lata Deweloperzy nie ukrywają optymizmu. Jak ukazują dane z Kompasu Inwestycji, ten segment będzie się rozwijał. Początek 2025 roku przyniósł wysoki poziom aktywności w lokalizacjach wypoczynkowych, a plany na kolejne lata sugerują dalszy wzrost. Wakacyjne nieruchomości przestały być sezonową ciekawostką. Stały się samodzielnym, pełnoprawnym segmentem rynku z własną dynamiką i rosnącą wartością. Dobrze zaprojektowane budynki, wpisane w krajobraz, przyjazne ludziom i otoczeniu, to właśnie one mają szansę przetrwać próbę czasu i naprawdę wzbogacić polskie kurorty.

Dobrze wyważone ambicje. Yareal stawia na jakość, nie na ilość
25.06.2025

Dobrze wyważone ambicje. Yareal stawia na jakość, nie na ilość

Yareal Polska ma w planach budowę ponad 3 tysięcy mieszkań, tylko na przestrzeni najbliższych 12 miesięcy zapowiada realizację tysiąca lokali. Deweloper przymierza się także do nowych inwestycji biurowych w Warszawie koncentrując się na rewitalizacji starszych budynków. Nie wyklucza rozwoju w wybranych miastach regionalnych. Firma Yareal Polska zaczynała od kameralnych inwestycji mieszkaniowych (pierwszy projekt przy ul. Mokotowskiej) oraz niewielkich projektów biurowych w Warszawie. Na przestrzeni 20 lat deweloper zrealizował 4 tysiące mieszkań i 150 tys. mkw. powierzchni biurowej, a jego obecna działalność opiera się na jasno określonych wartościach. – Od początku istnienia firmy stawiamy na jakość. Kluczowa jest oczywiście lokalizacja naszych projektów, przywiązujemy również wagę do architektury i fizycznej jakości budynków. W toku całego procesu realizacji inwestycji jesteśmy aktywni na każdym szczeblu zarządu, bierzemy udział w wyborze materiałów, rozmawiamy z wykonawcami, aby jakość była nie tylko sloganem. Nasz serwis gwarancyjny ma relatywnie mało pracy, tych usterek jest mało, a z żadnym z naszych klientów nie byliśmy dotąd w sądzie – podkreśla Jacek Zengteler, prezes Yareal Polska.

 Dziś Yareal zatrudnia 57 osób, a zespół rósł równolegle z rozwojem firmy. – Nie mamy ambicji imperialnych i bycia numerem jeden na rynku. Zależy nam, by utrzymać się w pierwszej dziesiątce w Warszawie, dostarczając projekty dopracowane pod każdym względem – zaznacza Zengteler. Yareal ma obecnie w realizacji 1200 mieszkań, z czego około 70% już sprzedano. Większość inwestycji jest na wczesnym etapie budowy. W ciągu najbliższych 12 miesięcy planowane jest rozpoczęcie kolejnych projektów – głównie w Warszawie – łącznie 1000 mieszkań m.in. przy ul. Mickiewicza 63 (inwestycja jest na etapie uzyskania pozwolenia na budowę), na Mokotowie w rejonie Woronicza oraz w Wilanowie. Firma przygotowuje też dwie nowe inwestycje w ramach specustawy mieszkaniowej tzw. lex deweloper – m.in. przy ul. Olbrachta 94 w Warszawie. Drugi projekt jest na wczesnym etapie procesu inwestycyjnego. Rocznie Yareal dostarcza około 500 mieszkań, a portfel zabezpieczonych projektów pozwala na kontynuowanie działalności przez kolejne 5 lat. Choć główna aktywność Yareal skupia się na Warszawie, spółka zaznaczyła swoją obecność również w Trójmieście, gdzie zrealizowała dwa projekty – w Gdyni oraz niedawno oddane 120 mieszkań w Gdańsku. W przygotowaniu jest kolejna trójmiejską inwestycja mieszkaniowa. – Nasza obecność w Trójmieście wciąż jest marginalna, jesteśmy natomiast otwarci na projekty partnerskie w innych miastach regionalnych – zapowiada prezes firmy. Spółka rozwija także projekty wielofunkcyjne – Soho by Yareal i Lixa City Gardens, w których obok mieszkań pojawiają się lokale usługowe i gastronomiczne (łącznie ok. 4 000 mkw. powierzchni). Grono najemców Soho powiększy m.in. Carrefour Express, w planach jest także rozbudowana strefa gastronomiczna. – Nasze projekty muszą być wyjątkowe i dobrze wpisane w otoczenie. Dlatego zrezygnowaliśmy z grodzenia osiedli – chcemy, by nasze inwestycje były otwarte, bez fizycznych barier – wyjaśnia Zengteler. Yareal zarządza dziś 80 tys. mkw. powierzchni biurowej. Wszystkie budynki z kompleksu Lixa zostały zrefinansowane, a wynajęcie przekroczyło poziom 85%. W planach są rewitalizacje – m.in. podniesienie standardu budynku przy ul. Wspólnej 47/49, bez zmiany jego funkcji biurowej. Trwają przygotowania do nowych projektów biurowych w ścisłym centrum Warszawy oraz na Pradze Południe. Firma analizuje możliwość przejęcia starszych, 20–30-letnich biurowców w atrakcyjnych lokalizacjach – z zamiarem modernizacji, bez wyburzania. Wszystkie nowe projekty Yareal realizowane są w oparciu o beton niskoemisyjny, a tam gdzie to możliwe – stosowany jest recykling materiałów. – Jako jeden z pierwszych deweloperów postawiliśmy na zrównoważony rozwój, certyfikując w systemie BREEAM nie tylko nasze budynki biurowe, ale również projekty mieszkaniowe – zaznacza prezes Yareal. Jak przyznaje Zengteler, przyszłość rynku będzie wymagała coraz większego profesjonalizmu. – Nowa ustawa planistyczna i zmiany w studium nie dają nadziei na zwiększenie podaży gruntów, raczej spodziewamy się jej ograniczenia, choćby ze względu na kwestie środowiskowe. Do tego dochodzi szereg innych uwarunkowań, w tym zmiana warunków technicznych, które doprowadzą do tego, że nawet jeśli deweloper będzie dysponował gruntem, będzie w stanie zabudować go mniejszą liczbą mieszkań. Rynek się coraz bardziej profesjonalizuje, co przejawia się także w wymaganiach administracji publicznej – podkreśla prezes Yareal.

Cordia buduje w Krakowie. Konstrukcja osiedla Craft Zabłocie gotowa
25.06.2025

Cordia buduje w Krakowie. Konstrukcja osiedla Craft Zabłocie gotowa

Na budowie osiedla Craft Zabłocie zawisła wiecha – symboliczny znak zakończenia prac konstrukcyjnych. W budynku realizowanym przez Cordia Polska powstaje 94 mieszkań. Zakończenie prac budowlanych planowane jest na koniec 2025 roku. Craft Zabłocie – nowoczesna inwestycja mieszkaniowa realizowana przez dewelopera Cordia Polska – to 6-kondygnacyjny budynek z 94 mieszkaniami o powierzchni od 26 do 78 mkw. Do lokali przynależeć będą balkony, tarasy lub ogródki na parterze. – Zabłocie jest przykładem mądrze zagospodarowanego centrum miasta, gdzie mieszkańcy mają blisko to, czego potrzebują do wygodnego życia. Nie dziwi nas, że Time Out Travel umieścił tę dzielnicę w swoim ubiegłorocznym rankingu i że wyprzedziła ona tak kultowe lokalizacje jak: Flatbush na Brooklynie, paryskie Belleville, czy berlińskie Friedrichshain mówi Tomasz Łapiński, Dyrektor Zarządzający Inwestycjami Mieszkaniowymi w Cordia Polska. – Zawsze też podkreślamy, że o atrakcyjności inwestycji decyduje przede wszystkim lokalizacja. W przypadku Craft Zabłocie połączyliśmy wiele atutów, a położenie osiedla jest właśnie jednym z nich – dodaje. Minimalistyczny, postindustrialny w stylistyce projekt osiedla Craft został opracowany tak, by harmonijnie wpisywać się w charakter i zabudowę Zabłocia. Elewacja budynku będzie wykonana z wysokiej jakości płytek mineralnych typu elastolith i pokryta ciemnoszarym tynkiem. Zaplanowano ekologiczny, zielony dach, gdzie znajdzie się także miejsce dla paneli fotowoltaicznych. Wokół budynku zaprojektowano niską zieleń – trawy, krzewy i niskopienne drzewa. W ramach udogodnień i dbania o bezpieczeństwo przyszłych mieszkańców w budynku będą zainstalowane wideodomofony i antywłamaniowe drzwi do mieszkań. Na podziemnym parkingu, wyposażonym w opcję ładowania samochodów elektrycznych, znajdą się także boksy na jednoślady i stojaki na rowery. Za generalne wykonawstwo inwestycji odpowiada firma TK-Nova. Zakończenie prac budowlanych planowane jest na koniec 2025 roku.

Poznań: nowy zbiornik retencyjny i zielony park
24.06.2025

Poznań: nowy zbiornik retencyjny i zielony park

Na poznańskiej Łacinie trwa budowa zbiornika retencyjnego, który wzmocni ochronę miasta przed skutkami intensywnych opadów. Wokół niego zaplanowano park, a woda ze zbiornika posłuży do podlewania zieleni. Na placu budowy Soletanche Polska realizuje przesłonę przeciwfiltracyjną, która powstaje w duchu zrównoważonego budownictwa. Budowa zbiornika retencyjnego między ulicami Niemena i Sobczaka, o powierzchni około 2800 mkw. i pojemności do 1900 msześć., pozwoli na tymczasowe gromadzenie wód deszczowych i roztopowych, które następnie zostaną odprowadzone do Warty poprzez system kanalizacji.
 Projekt realizowany jest przez Aquanet, przy wsparciu Poznańskich Inwestycji Miejskich jako inwestora zastępczego. Generalne wykonawstwo inwestycji powierzono firmie PGTB, nadzór inżynierski sprawuje Sweco Polska, natomiast za realizację specjalistycznych prac geotechnicznych odpowiada Soletanche Polska. Znaczna część przedsięwzięcia jest współfinansowana ze środków Unii Europejskiej. – Projekt ten to istotny krok w stronę bardziej efektywnego gospodarowania wodami opadowymi w Poznaniu. Główną funkcją nowego zbiornika retencyjnego na Łacinie będzie odciążenie kolektora Berdychowo w jego dolnym odcinku – szczególnie podczas intensywnych opadów deszczu. To bardzo istotne z punktu widzenia bezpieczeństwa hydrologicznego miasta – mówi Tomasz Wilas, Starszy Kierownik Projektów w spółce Poznańskie Inwestycje Miejskie.
 Technologia Trenchmix – efektywność i troska o środowisko Prace są prowadzone w wymagającym terenie – badania geologiczne wykazały m.in. obecność iłów na znacznych głębokościach oraz wysoki poziom wód gruntowych. – W odpowiedzi na te wyzwania zdecydowano się na zmianę niektórych rozwiązań projektowych i zastosowanie zaawansowanej technologii Trenchmix. To metoda umożliwiająca wykonanie szczelnych i trwałych przesłon przeciwfiltracyjnych, idealna w warunkach wysokiego poziomu wód gruntowych – wyjaśnia Mirosław Koczorowski, Inżynier Kontraktu w Sweco Polska. W ramach inwestycji Soletanche Polska realizuje przesłonę przeciwfiltracyjną w technologii Trenchmix o długości około 263 metrów bieżących i głębokości sięgającej 10 metrów. Trenchmix (TRMX) zyskuje na popularności ze względu na swoją efektywność i wszechstronność oraz czas wykonania. Ta technologia wgłębnego mieszania gruntu, która polega na niszczeniu struktury gruntu i jednoczesnym podawaniu spoiwa. Ma kilka zalet ekologicznych w kontekście zrównoważonego budownictwa. – Przede wszystkim minimalizacja powstających odpadów. Proces mieszania gruntu z zaczynem odbywa się na miejscu, co redukuje potrzebę transportu materiałów i minimalizuje ilość urobku wydobywanego z gruntu. – mówi Paweł Bułak, Kierownik Projektu w Soletanche Polska i dodaje: – Kolejnym aspektem jest ograniczenie emisji CO2. W porównaniu do tradycyjnych metod fundamentowania, Trenchmix może zmniejszyć emisję dwutlenku węgla dzięki efektywniejszemu zastąpieniu cementu specjalnymi dodatkami takim jak popioły lotne. Popioły lotne, będące produktem ubocznym spalania węgla, mogą zastąpić część cementu w mieszance. Dzięki temu zmniejsza się ilość cementu potrzebnego do produkcji, co prowadzi do obniżenia emisji CO2. Pozwala to także na efektywne wykorzystanie odpadów przemysłowych, które w przeciwnym razie mogłyby trafić na składowiska. Dodatkowym atutem technologii Trenchmix jest jej wysokie tempo produkcji. Dzięki tej metodzie można dziennie wykonać nawet 700 mkw. przesłony, co znacząco przyspiesza proces budowy. To nie tylko prowadzi do oszczędności czasu, ale również redukuje koszty związane z pracami budowlanymi. Tereny zielone z funkcją rekreacyjną 

Wokół zbiornika powstanie strefa rekreacyjna. W planach są nowe nasadzenia – 90 drzew, ponad 10 tys. krzewów, liczne byliny i trawy ozdobne. Ponad 860 nasadzeń zaplanowano w samym zbiorniku. W parku pojawią się ścieżki, także dla rowerzystów, powstanie także plac zabaw dla dzieci. – Po zakończeniu prac teren wokół zbiornika zostanie zagospodarowany jako zielona, przyjazna przestrzeń rekreacyjna. Wody opadowe zgromadzone w zbiorniku będą wykorzystywane m.in. do podlewania zieleni, co doskonale wpisuje się w ideę zrównoważonego rozwoju. Dodatkowo powstanie nowa ulica – Olgi Sipowicz-Kory – która poprawi układ komunikacyjny tej części miasta – mówi Tomasz Wilas, Starszy Kierownik Projektów w spółce Poznańskie Inwestycje Miejskie. Doświadczenie Soletanche w realizacji inwestycji wodno-inżynieryjnych Soletanche Polska to firma z wieloletnim doświadczeniem w realizacji projektów hydrotechnicznych i przeciwpowodziowych na terenie całego kraju. Jej kompetencje potwierdzają liczne, z powodzeniem zrealizowane inwestycje, takie jak przebudowa wałów przeciwpowodziowych rzeki Wisłoki w miejscowości Chrząstów koło Mielca oraz rzeki Wisły w gminie Dragacz niedaleko Grudziądza. Do istotnych realizacji należą również budowa zbiornika retencyjnego w Kluczborku, modernizacja wałów w Maciejowicach i prace przy zabezpieczeniach przeciwpowodziowych we Wrocławiu. Spółka była także odpowiedzialna za awaryjne uszczelnianie wału „Metalchem” w Opolu, naprawę wału w miejscowości Borusowa oraz przebudowę wałów rzek Wisły i Starego Brenia w Ostrówku koło Mielca.

Nowa fabryka na Pomorzu. Zakład Sika w budowie
24.06.2025

Nowa fabryka na Pomorzu. Zakład Sika w budowie

W Machnaczu k. Brześcia Kujawskiego, na terenie Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej powstanie zakład produkcyjny Grupy Sika, największy w Europie Środkowo-Wschodniej. Wykonawcą inwestycji została firma Harden Construction. Fabryka o powierzchni blisko 11 000 mkw. rozpocznie produkcję w IV kwartale 2026 roku. Harden Construction został wybrany generalnym wykonawcą największej dotychczas inwestycji w Polsce firmy Sika - producenta specjalistycznych materiałów chemicznych dla branży budowlanej i przemysłu. Nowoczesny obiekt produkcyjno-magazynowy powstanie w gminie Brześć Kujawski (woj. kujawsko-pomorskie) na terenie Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, tuż przy autostradzie A1.
 Zakład obejmie prawie 11 000 mkw. powierzchni użytkowej, z czego 1700 mkw. zajmie powierzchnia biurowo-techniczna. W pierwszym etapie powstanie zaawansowana technologicznie fabryka oraz nowoczesny magazyn zasilany energią elektryczną z instalacji fotowoltaicznej. W nowym zakładzie produkowane będą produkty sypkie oraz domieszki. Zakończenie budowy i uruchomienie produkcji planowane jest na czwarty kwartał 2026 roku. Podczas uroczystości wmurowania kamienia węgielnego Ileana Nicolae, Head of Europe East w Sika, podkreślił, że inwestycja w Machnaczu to strategiczny krok w długoterminowej strategii firmy dla regionu CEE, w zgodzie z zobowiązaniem do zrównoważonego rozwoju. W ramach inwestycji powstaną rozwiązania prośrodowiskowe: farma fotowoltaiczna o mocy 750 kWP oraz system oczyszczania ścieków przemysłowych umożliwiający ich ponowne wykorzystanie.

 Harden Construction realizuje projekty przemysłowe, logistyczne i produkcyjne w całej Polsce. Od 2021 roku firma zakończyła realizacje o łącznej powierzchni przekraczającej 900 000 mkw., m.in. dla Samsung Electronics, H&M, InPost, Fabryki Mebli Wersal, Grupy Raben, Media Expert czy Poczty Polskiej.

Prefabrykacja na Antarktydzie. Próbny montaż Polskiej Stacji Antarktycznej
23.06.2025

Prefabrykacja na Antarktydzie. Próbny montaż Polskiej Stacji Antarktycznej

Zakończono montaż próbny nowego budynku głównego Polskiej Stacji Antarktycznej 
im. Henryka Arctowskiego. Obiekt powstanie w technologii prefabrykacji – większość elementów konstrukcyjnych jest wyprodukowana pod Toruniem. Wkrótce konstrukcja zostanie zdemontowana, spakowana i przygotowana do transportu morskiego. Ostatni etap budowy w Antarktyce rozpocznie się pod koniec roku. Inwestorem przedsięwzięcia jest Instytut Biochemii i Biofizyki PAN, realizujący inwestycję Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Ostatni etap budowy wykonywany jest przez konsorcjum firm Dekpol Budownictwo i Andrewex Construction. Montaż próbny został wykonany w Cierpicach pod Toruniem. To tam znajdują się zakłady produkcyjne firmy Andrewex Construction. Cały proces polegał na tymczasowym wzniesieniu blisko 1/3 budynku głównego i umożliwił weryfikację poprawności konstrukcji oraz potwierdzenie zgodności przyjętej technologii z założeniami projektowymi. Pozwolił również na zidentyfikowanie ewentualnych ryzyk, które mogłyby wpłynąć na ciągłość prac.
 – Działania takie jak montaż próbny są niezbędne przy realizacji złożonych projektów w ekstremalnym środowisku: pozwalają ograniczyć ryzyko oraz opracować różne scenariusze działania w wymagających warunkach. 14 000 kilometrów od Polski nie ma miejsca na pomyłki – mówi Michał Jakubczyk, Dyrektor Techniczny w Dekpol Budownictwo.

 Działania rozpoczęto w marcu, od położenia prefabrykowanych fundamentów i przytwierdzenia konstrukcji stalowej, na której posadowiony jest budynek. W kolejnych tygodniach prowadzono montaż głównej drewnianej konstrukcji budynku, elementów stropowych i paneli elewacyjnych. Znaczna część z nich była wykonywana na półautomatycznych liniach do prefabrykacji elementów drewnianych firmy Andrewex Construction, co przyśpieszyło proces produkcji i umożliwiło utrzymanie bardzo wysokiej jakości wykonywanych elementów. 
 – Montaż próbny był dla nas istotnym etapem, pozwolił na zweryfikowanie technologii wykonania, identyfikację ewentualnych trudności, które w warunkach antarktycznych mogłyby wpłynąć na prowadzone prace – podkreśla Michał Jakubczyk. – Realizacja inwestycji oddalonej o kilkanaście tysięcy kilometrów od Polski to wyzwanie nie tylko ze względu na warunki pogodowe, ale także ogromną odległość i brak standardowej infrastruktury na miejscu. Przedsięwzięcie to wymaga ścisłej koordynacji i precyzyjnego planowania: wszystko musi być wytworzone, skompletowane i przetestowane w kraju.
 W tej fazie Dekpol Budownictwo odpowiadał za fundamenty i montaż konstrukcji stalowej oraz wykonanie izolacji zewnętrznej i okładziny z blachy na panelach elewacyjnych. Andrewex Construction realizował wykonanie i montaż głównej konstrukcji drewnianej, stropów budynku oraz gotowych paneli elewacyjnych.
 – Prefabrykacja była kluczowa dla realizacji całego projektu. Bez niej konsorcjum nie byłoby w stanie zrealizować prac na stacji w zaplanowanym terminie. Dobra współpraca zarówno po stronie wykonawczej, jak i projektowej – z udziałem obu konsorcjantów oraz Zamawiającego – umożliwiła osiągnięcie bardzo wysokiego stopnia prefabrykacji elementów – podkreśla Serafin Jerzy Szyszka, Dyrektor Wydziału Realizacji Kontraktów w Andrewex Construction. – Warto dodać, że elementy obudowy będą prefabrykowane w aż 95%, co pozwoli maksymalnie ograniczyć zakres prac wykonywanych w ekstremalnych, antarktycznych warunkach.
 – Podczas montażu próbnego staraliśmy się jak najwierniej odwzorować warunki sprzętowe i osobowe, które zastaniemy w Antarktyce. Wykorzystaliśmy te same podnośniki teleskopowe, ładowarkę teleskopową oraz dźwig o zbliżonych gabarytach. W pracach uczestniczyli również członkowie zespołu, którzy będą realizować właściwy montaż na stacji. Próba pozwoliła nie tylko sprawdzić przyjęte rozwiązania projektowe i technologiczne, ale przede wszystkim zgrać zespół oraz zdobyć bezcenne doświadczenie – podkreśla Serafin Jerzy Szyszka.
 W montaż próbny zaangażowanych było blisko 50 osób. Całość konstrukcji oraz wyposażenie techniczne już wkrótce znajdą się w porcie w Gdyni, skąd następnie wyruszą w daleką drogę. Ostatni etap budowy w Antarktyce rozpocznie się pod koniec 2025 roku. Prace prowadzone na przełomie 2025/2026 obejmą zamknięcie budynku głównego stacji do stanu szczelnego – tak, aby był w pełni zabezpieczony przed utratą energii i przenikaniem powietrza. Następnie, od kwietnia 2026 roku, planowane są prace wykończeniowe. Sam budynek główny – o wysokości ponad 10 metrów – zostanie osadzony na stalowej konstrukcji wsporczej o łącznej masie około 80 ton. Konstrukcja główna to ponad 220 m3 klejonego drewna świerkowego. Do tego prawie 400 paneli stropowych opartych o konstrukcję drewnianą. Całość zamykać będzie ponad 600 prefabrykowanych paneli drewnianych pokrytych blachą odporną na antarktyczne warunki pogodowe. Do przykręcenia blachy elewacyjnej użytych zostanie 76 000 wkrętów. W obiekcie znajdzie się ponad 130 okien z szybami o podwyższonej odporności, 49 świetlików kopułowych oraz ponad 1300 metrów kanałów wentylacyjnych.
 Dekpol Budownictwo uczestniczy w budowie nowej Polskiej Stacji Antarktycznej im. Henryka Arctowskiego od 2020 roku. Podczas trzech sezonów spółka była zaangażowana w posadowienie fundamentów i konstrukcji pod budynek główny stacji badawczej oraz realizację hali garażowej i hali sprzętu pływającego. Z kolei Andrewex dostarczał konstrukcje z drewna klejonego na potrzeby wykonania hal garażowych w trakcie pierwszej ekspedycji na Wyspę Króla Jerzego niemal 50 lat temu. W 2024 roku konsorcjum firm Dekpol Budownictwo (Lidera Konsorcjum) oraz Andrewex Construction (Partnera Konsorcjum) podpisało umowę z inwestorem na wykonanie kolejnego, ostatniego już etapu projektu obejmującego budynek główny stacji.