
Puls Budownictwa
Aktualności z różnych sektorów branży budowlanej, plany rozwoju i działania kluczowych firm relacje z placu budowy oraz innowacyjne produkty i technologie dla budownictwa.

Patodeweloperka i brak reguł. Czy deweloper powinien być zawodem zaufania
Od czasu przystąpienia Polski do UE rynek mieszkaniowy przeszedł głęboką transformację. Dziś mieszkania w dużej mierze traktuje się jak towar, a nie miejsce do życia. Brak jasnych standardów dla deweloperów i odpowiedniego nadzoru pozwala na powstawanie osiedli, które ekonomicznie mają sens, ale przestrzennie i społecznie zawodzą. Wejście Polski do Unii Europejskiej w 2004 roku otworzyło nowy rozdział w historii krajowego rynku mieszkaniowego. Zmiany, które następowały od początku transformacji lat dziewięćdziesiątych, nabrały wówczas niezwykłego tempa i skali. Polska stała się atrakcyjnym miejscem dla zagranicznych inwestorów, którzy widzieli w niej dynamiczny i chłonny rynek. Wraz z nimi pojawiły się pierwsze spektakularne projekty – biurowce, osiedla w stylu „zachodnim”, a także wieżowce, które miały nadać polskim miastom nowoczesny charakter. Jeszcze wcześniej rynek ten kształtował się w sposób spontaniczny. Po upadku komunizmu inicjatywę przejęli lokalni przedsiębiorcy i prywatni inwestorzy, często działający bez większego doświadczenia. To oni, korzystając z nowych możliwości, rozpoczynali pierwsze inwestycje mieszkaniowe. Dopiero wejście Polski do wspólnoty europejskiej przyciągnęło kapitał na dużą skalę i sprawiło, że mieszkanie coraz częściej zaczęto traktować nie jako dobro społeczne, lecz jako produkt inwestycyjny. Zmieniła się również logika planowania przestrzeni. Deweloperzy coraz chętniej wybierali grunty na obrzeżach miast, gdzie ziemia była tańsza i łatwiej dostępna. Takie decyzje prowadziły do sytuacji, w których powstawały osiedla pozbawione podstawowej infrastruktury. To nie szkoła, przedszkole czy transport publiczny decydowały o lokalizacji nowych mieszkań – to nowe bloki wymuszały późniejsze inwestycje w infrastrukturę. W ten sposób w wielu miejscach zaczęła dominować praktyka, którą dziś określa się mianem patodeweloperki. Państwo przez długi czas nie reagowało na te procesy. Dopiero w 2011 roku przyjęto ustawę deweloperską, która wprowadziła elementarne zasady ochrony nabywców. Z czasem pojawił się także Deweloperski Fundusz Gwarancyjny, jednak przepisy skupiają się głównie na bezpieczeństwie transakcji finansowych, a nie na jakości życia przyszłych mieszkańców. Dlatego, mimo rosnącego profesjonalizmu części rynku, problem chaosu przestrzennego i budowania w oderwaniu od miejskiego kontekstu wciąż pozostaje aktualny. Trzy typy deweloperów na polskim rynku Rynek deweloperski w Polsce nie jest jednolity. Tworzą go podmioty o zupełnie różnych historiach, możliwościach finansowych i podejściu do odpowiedzialności za przestrzeń. Z jednej strony mamy potężne korporacje działające w skali międzynarodowej, natomiast z drugiej drobnych inwestorów, którzy pojawiają się w branży często przypadkiem. Pomiędzy nimi funkcjonują polskie firmy budowane od podstaw przez profesjonalistów. To zderzenie różnych motywacji i ambicji sprawia, że rynek mieszkaniowy w Polsce ma tak złożony i niejednoznaczny charakter. Pierwszą grupę stanowią duże korporacje i zagraniczne grupy kapitałowe. To właśnie one wprowadziły na polski rynek zachodnie standardy, profesjonalne strategie sprzedaży i marketingu, a także duże projekty inwestycyjne. Kierują się jednak przede wszystkim wskaźnikami finansowymi, liczy się zwrot z inwestycji, szybki obrót kapitałem i utrzymanie wysokiej marży. W projektach realizowanych wspólnie z samorządami potrafią działać odpowiedzialnie, bo wymaga tego procedura i nadzór. Gdy jednak inwestują samodzielnie, ich głównym punktem odniesienia pozostaje rachunek ekonomiczny. Drugi typ to inwestorzy prywatni. Często są to osoby, które odziedziczyły działki lub kupiły grunty w odpowiednim momencie, nie mając przy tym dużego doświadczenia ani świadomości urbanistycznej. Ich działalność bywa chaotyczna i przypadkowa. Brak wiedzy i profesjonalnego zaplecza prowadzi do powstawania budynków pozbawionych spójności z otoczeniem, a czasem wręcz osiedli, które stają się symbolem patodeweloperki. To właśnie w tej grupie najczęściej rodzą się projekty krytykowane w debacie publicznej. Trzecią kategorię stanowią polskie firmy stworzone od podstaw przez specjalistów – architektów, inżynierów czy menedżerów, którzy postanowili samodzielnie budować swoją pozycję. Działają z większą odpowiedzialnością, dbają o jakość i reputację, ale nie dysponują taką siłą finansową jak międzynarodowe koncerny. Często są zmuszone konkurować zarówno z globalnymi gigantami, jak i z przypadkowymi inwestorami, którzy psują obraz całej branży. To właśnie te firmy najczęściej podkreślają potrzebę jasnych ram prawnych, które oddzieliłyby profesjonalistów od amatorów i spekulantów. Patodeweloperka — objaw systemowego braku regulacji Patodeweloperka nie powstała sama z siebie, to symptom szerszego problemu. Na papierze mamy dziś przepisy chroniące nabywców, od „ustawy deweloperskiej”, która reguluje formy zabezpieczenia wpłat kupujących, po kolejne zmiany wprowadzające Deweloperski Fundusz Gwarancyjny. Te regulacje faktycznie zwiększyły ochronę finansową konsumenta, ale koncentrują się głównie na sferze transakcji, kto i w jaki sposób ma odzyskać pieniądze, gdy inwestycja utknie lub deweloper upadnie. W praktyce oznacza to, że jeżeli chodzi o jakość przestrzeni, urbanistykę czy wymogi kompetencyjne wobec inwestora prawo nie nakłada twardych barier wejścia. W polskim porządku prawnym rolę inwestora określa Prawo budowlane, które wskazuje, jakie obowiązki spoczywają na tej stronie procesu budowlanego — od zorganizowania inwestycji, przez przygotowanie projektu, aż po powołanie nadzoru. Jednocześnie praktyka pokazuje, że „inwestorem” może być bardzo różny podmiot: spółka handlowa, osoba fizyczna czy inna jednostka organizacyjna dysponująca środkami na realizację przedsięwzięcia. Innymi słowy nie istnieje odrębne, centralne „prawo do bycia deweloperem” ani obowiązkowy katalog kwalifikacji czy rejestr, który automatycznie oddziela profesjonalistę od przypadkowego inwestora. To sprawia, że ktoś może założyć spółkę, pozyskać ziemię i wejść w proces budowlany praktycznie bez żadnych uprawnień. Druga poważna luka to planowanie przestrzenne. Ustawodawstwo przewiduje miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego jako narzędzie regulujące przeznaczenie terenów i parametry zabudowy, ale uchwalanie planów jest w wielu wypadkach fakultatywne. Tam, gdzie planu brak, organ administracji wydaje decyzję o warunkach zabudowy — procedurę znacznie bardziej uznaniową i podatną na nadużycia. Kontrole wykazały, że organy wykonawcze gmin w praktyce bywają przeciążone, decydują arbitralnie lub wydają decyzje z naruszeniem prawa. W efekcie zamiast systemowego sterowania rozwojem przestrzennym mamy natłok decyzji i to właśnie w tej przestrzeni rodzą się najgorsze przykłady budowania „na szybko”, bez kontekstu miejskiego. Do tego dochodzi zaniechanie po stronie samorządów. Gminy nie zawsze mają zasoby ani polityczną wolę, by planować długofalowo. Sporządzenie i uchwalenie planu miejscowego to proces kosztowny i czasochłonny, więc wiele obszarów przez lata pozostaje bez jasnych reguł. W praktyce oznacza to, że deweloper czy dowolny inwestor, który zdobędzie decyzję o warunkach zabudowy, może "wbić się" w tkankę miejską bez konieczności zapewnienia pełnej infrastruktury wokół inwestycji. To nie jest już tylko kwestia moralności firm, a skutek systemu, w którym instytucje publiczne nie zamykają luk prawnych ani proceduralnych. Regulacje — co wiadomo, a czego brakuje Od 2022 roku w Polsce obowiązuje znowelizowana ustawa deweloperska, która znacząco zmieniła zasady gry na rynku mieszkaniowym. Najważniejsze zmiany dotyczyły przede wszystkim ochrony kupujących. Wprowadzono obowiązek prowadzenia mieszkaniowych rachunków powierniczych, rozszerzono przepisy na umowy rezerwacyjne oraz włączono do regulacji lokale niemieszkalne sprzedawane razem z mieszkaniami, takie jak garaże czy komórki lokatorskie. Ustawa nakazuje również, by wszystkie umowy deweloperskie miały formę aktu notarialnego, a roszczenia nabywcy były ujawniane w księdze wieczystej. Warto jednak podkreślić, że przepisy te chronią przede wszystkim konsumentów w wymiarze finansowym. Nie dotyczą natomiast kompetencji samych deweloperów. W Polsce wciąż nie istnieje żaden system licencji czy rejestru zawodowego dla tego zawodu, ale w praktyce każdy, kto ma działkę i zdolność do prowadzenia działalności gospodarczej, może rozpocząć inwestycję deweloperską. To oznacza, że na jednym rynku obok dużych profesjonalnych spółek działają także osoby prywatne, często pozbawione doświadczenia czy wiedzy urbanistycznej. Deweloper jako zawód zaufania społecznego Na polskim rynku mieszkaniowym przez ostatnie dwie dekady zmieniło się niemal wszystko, poza faktem, że wciąż każdy może zostać deweloperem, niezależnie od doświadczenia czy przygotowania. To sytuacja paradoksalna, jeśli spojrzeć na wagę odpowiedzialności, jaką niesie ten zawód. To nie tylko luka prawna, ale też problem społeczny. Potrzeba minimalnych standardów kompetencji, obowiązku posiadania wykwalifikowanej kadry inżynierskiej i urbanistycznej, a także instytucji nadzoru etycznego – izby, licencji czy audytu. Dopiero wtedy można będzie mówić o równowadze między wolnym rynkiem a odpowiedzialnością społeczną. Bo mieszkanie to nie tylko produkt inwestycyjny, to przede wszystkim podstawowa przestrzeń do życia.

Chcesz uzyskać pełen dostęp do informacji o inwestycjach i zleceniach z całej Polski?
Wypróbuj bez zobowiązańW przypadku pytań dotyczących działania aplikacji zapraszamy do kontaktu z konsultantem poprzez czat lub:
Skontaktuj się
1000 mieszkań od Grupo Lar Polska i Galio Group. Jest umowa joint venture
Mająca hiszpańskie korzenie firma Grupo Lar Polska rozpoczyna współpracę z litewskim deweloperem Galio Group. Partnerstwo zakłada realizację na polskim rynku około 1000 mieszkań w ramach inwestycji o wartości 200 mln zł. Spółki Grupo Lar Polska oraz Galio Group podpisały umowę joint venture, zakładającą realizację kilku projektów mieszkaniowych. Wartość inwestycji wyniesie 200 mln zł, a przewidywany obrót 600 mln zł. Firmy złożyły już zawiadomienie do UOKiK w sprawie planowanej koncentracji. Finalizacja transakcji nastąpi po uzyskaniu zgody. W ramach partnerstwa Grupo Lar Polska będzie pełnić rolę partnera zarządzającego, odpowiedzialnego m.in. za pozyskiwanie gruntów, przygotowanie koncepcji architektonicznych, realizację procesu budowlanego oraz komercjalizację projektów. Natomiast Galio Group wystąpi w roli partnera strategicznego, na bazie doświadczenia z realizacji dużych inwestycji na rynku litewskim. Pierwszym wspólnym przedsięwzięciem obu firm będzie inwestycja na warszawskiej Pradze-Południe, w jednej z najbardziej dynamicznie rozwijających się części miasta. Obecnie trwają intensywne prace przygotowawcze, a rozpoczęcie sprzedaży mieszkań planowane jest jeszcze w 2025 roku. – Podpisanie umowy joint venture z Galio Group doskonale wpisuje się w długoterminową strategię Grupo Lar, zakładającą rozwój poprzez współpracę z solidnymi, doświadczonymi i wiarygodnymi partnerami. Wierzymy, że połączenie wiedzy i doświadczenia obu organizacji pozwoli nam realizować jeszcze bardziej ambitne projekty mieszkaniowe w Polsce. To partnerstwo oparte na wspólnych wartościach, transparentności i zaufaniu. Razem stworzymy nowoczesne, przyjazne osiedla odpowiadające na rosnące potrzeby mieszkaniowe Polaków – podkreśla Renata McCabe-Kudła, Country Manager Grupo Lar Polska. Grupo Lar Polska i Galio Group planują realizację inwestycji wyróżniających się innowacyjnością, zrównoważonym podejściem do projektowania oraz wysokim standardem wykonania. – Partnerstwo z Grupo Lar Polska to ważny krok dla Galio Group w kierunku ekspansji międzynarodowej. Polska to lider regionu – duży, szybko rosnący rynek i kulturowo nam bliski. Ze względu na podobieństwa między projektami mieszkaniowymi realizowanymi w Polsce i Wilnie, nasz proces wejścia na rynek przebiega w sposób efektywny i dobrze zorganizowany. Grupo Lar to partner o ugruntowanej pozycji, z silnym zespołem i renomą, którą cenią klienci. Wierzymy, że razem stworzymy projekty, które staną się nowym standardem jakości w polskim budownictwie mieszkaniowym – dodaje Nerijus Maknevičius, CEO Galio Group. Grupo Lar to hiszpański koncern deweloperski. W Polsce firma obecna jest od 2006 roku. Zrealizowała dotąd blisko 3000 mieszkań, głównie w Warszawie. Wśród jej inwestycji znajdują się m.in. kameralne osiedle Przy Woronicza, Nowe Bielany 2 oraz Lizbońska – projekt spełniający standardy ekologiczne potwierdzone certyfikatem BREEAM Excellent. Galio Group to litewski deweloper z blisko 20-letnim doświadczeniem w realizacji projektów mieszkaniowych i komercyjnych na Litwie i Łotwie.

BPI Real Estate Poland przekształci biura w mieszkania
BPI Real Estate Poland jest nowym właścicielem nieruchomości przy ulicy Moniuszki 1a w Warszawie. Transakcja została sfinalizowana z firmą CPI Property Group. Budynek biurowy o powierzchni 9 860 mkw. i 20 kondygnacjach będzie nadal pełnił swoją dotychczasową funkcję. Długoterminowy plan zakłada przekształcenie go w obiekt mieszkalny. Budynek, zakupiony od CPI Property Group, znajduje się pomiędzy ulicami Moniuszki, Sienkiewicza i Jasną w Warszawie. Obecnie biurowiec jest niemal w pełni wynajęty i będzie nadal pełnił swoją dotychczasową funkcję. Zgodnie z zapowiedziami nowych właścicieli, w dłuższej perspektywie planowane jest przekształcenie funkcji budynku i przeprowadzenie zrównoważonej adaptacji na cele mieszkaniowe. – To niezwykle atrakcyjna lokalizacja inwestycyjna na rynku stolicy. Nabycie nieruchomości o tak dużym potencjale doskonale wpisuje się w nasze plany oraz długoterminową strategię wyboru najlepiej zlokalizowanych obiektów w największych miastach Polski. Chciałbym serdecznie podziękować CPI Property Group za konstruktywny i profesjonalny proces negocjacyjny, który doprowadził do pomyślnego sfinalizowania tej transakcji – powiedział Béranger Dumont, General Manager BPI Real Estate Poland. Transakcja została zrealizowana w ramach współpracy joint venture pomiędzy BPI Real Estate Poland a jej długoterminowym partnerem inwestycyjnym. Do tej pory w ramach współpracy zrealizowano już inwestycję Chmielna Duo w Warszawie. – Cieszymy się, że budynek przy ul. Moniuszki 1A trafił w ręce doświadczonego partnera, który podziela nasze podejście do jakości inwestycji i odpowiedzialnego rozwoju miejskiego. Transakcja stanowi dla CPI Property Group kolejny krok w realizacji strategii zarządzania portfelem nieruchomości opartej na regularnej analizie aktywów i koncentracji na projektach biurowych i handlowych o najwyższym potencjale wzrostu wartości – powiedziała Barbara Topolska, Country Manager, CPI Property Group w Polsce.

Hotel w koszarach. Rewitalizacja Twierdzy Modlin
Poznańska Grupa Konkret przymierza się do rewitalizacji dawnych budynków koszarowych Twierdzy Modlin w Nowym Dworze Mazowieckim. Projekt będzie realizowany według koncepcji pracowni CDF Architekci. W pierwszym etapie powstanie 123 pokoi hotelowych, docelowo będzie ich ponad 200. Prace rozpoczną się w pierwszym kwartale 2026 roku. Twierdza Modlin to jeden z największych i najlepiej zachowanych tego typu obiektów w Polsce, a w jej skład wchodzą forty, cytadela i koszary. Nowy hotel powstanie w zaadaptowanej części koszarowej pomiędzy Wieżą Czerwoną, a obecnym Muzeum Twierdzy Modlin. Obiekt w Nowym Dworze Mazowieckim będzie nosił nazwę Hotel Airport Modlin i znacząco powiększy bazę miejsc noclegowych Grupy Konkret w tej lokalizacji (spółka jest też operatorem czterogwiazdkowego Hotelu Royal Modlin oraz Hotelu Modlin Palace). Koncept zakłada rewitalizację części najdłuższego budynku w Europie i zaadaptowanie na potrzeby hotelowego lobby dawnej Bramy Kadetów. To jedna z głównych bram wjazdowych na dziedziniec koszar. – Miejsce, które niegdyś strzegło wjazdu na cytadelę, dziś będzie dla niej nowym otwarciem. Naszym celem jest wyróżnienie tego fragmentu założenia fortecznego, przywrócenie jego dawnego znaczenia w całym obiekcie, przy jednoczesnej zmianie jego przeznaczenia. – mówi Karol Fiedor, architekt i prezes zarządu CDF Architekci. – Tworząc z Bramy Kadetów serce przyszłego hotelu, piszemy nową historię tego miejsca, zachowując przy tym to, co dla budynku pod względem konserwatorskim jest najważniejsze. Dzięki temu budowla znajduje nową funkcję, komercyjną, bo historyczna się zdezaktualizowała i nigdy nie wróci. Bez takiego podejścia nie da się uratować tego i wielu podobnych pomników architektury historycznej – dodaje. Jak podkreśla architekt, koncepcja stworzona przez CDF Architekci jest dobrym przykładem transformacji obiektu historycznego z jak najmniejszą ingerencją w zewnętrzną formę budynku. Cała rewitalizacja została przemyślana tak, by w historyczne mury tchnąć życie i na powrót ściągnąć do nich ludzi. Koncepcja będzie podstawą do ubiegania się o pozwolenie na budowę obiektu hotelowego. Projekt całego założenia Hotelu Airport Modlin przewiduje, że Brama Kadetów dostanie nową funkcję i będzie wejściem do nowego hotelu. Znajdzie się tu lobby z barem i recepcją. Tuż obok przewidziano restaurację z przyległym tarasem i przestrzeń do rekreacji. W obiekcie zaprojektowano również dwie sale konferencyjne, z czego większa o powierzchni blisko 250 m kw. z możliwością podziału na mniejsze, wielofunkcyjne przestrzenie. Pokoje hotelowe zaprojektowano zarówno na parterze jak i na wyższej kondygnacji. W pierwszym etapie rewitalizacji powstaną 123 pokoje. – Hotel Airport Modlin w Twierdzy Modlin, to kolejny krok w kierunku budowy pozycji Grupy Konkret jako lokalnego lidera rynku hotelowego. Obiekt będzie utrzymany w standardzie 3 gwiazdek, a rewitalizacja tej części twierdzy zakłada rozbudowę bazy noclegowej, tak aby wypełnić ogromną lukę w rynku hotelowym w okolicy Portu Lotniczego Warszawa-Modlin - mówi Paulina Prusiecka, Dyrektor Marketingu Grupy Konkret. – Aktualnie trwają prace projektowe, a przyjęcie pierwszych gości przewidziane jest pod koniec 2027 roku – dodaje. Koncepcja Hotelu Airport Modlin zakłada poszerzenie bazy hotelowej o kolejne 116 pokoi hotelowych w drugim etapie projektu. Grupa Konkret ma w swoim portfolio realizację o podobnym charakterze – rewitalizację koszar 15. Pułku Ułanów Poznańskich w City Park Poznań.

Przyszłość zrównoważonego budownictwa – 15. PLGBC Green Building Summit
Ponad 400 uczestników, kilkudziesięciu prelegentów z Polski i zagranicy, rozmowy i inspirujące spotkania – tak wyglądało najważniejsze w Polsce wydarzenie poświęcone zielonej transformacji sektora budownictwa i architektury. 15. edycja PLGBC Green Building Summit odbyła się w dniach 9–10 października br. w Warszawie, pod hasłem "Building Harmony: Climate, Nature, Circularity, Wellbeing". 15. PLGBC Green Building Summit w formacie hybrydowym, organizowany przez Polskie Stowarzyszenie Budownictwa Ekologicznego PLGBC, zgromadził liderów biznesu, architektów, inwestorów, naukowców i decydentów. W centrum uwagi znalazły się cztery kluczowe obszary: • Zero Carbon & Climate Resilience. Jak dzięki współpracy, innowacjom i ESG budować miasta odporne na kryzys klimatyczny - zdrowe, sprawiedliwe i gotowe na przyszłość. • Leadership for Circularity. Jak liderzy zrównoważonego budownictwa kształtują cyrkularną przyszłość – poprzez strategiczne decyzje, współpracę międzysektorową i innowacje, które zmieniają sposób projektowania, wykorzystywania i modernizacji zasobów w całym cyklu życia budynków. • Biodiversity First. Jak inwestycje i innowacje w budownictwie mogą tworzyć realną wartość biznesową, wspierając regenerację przyrody, integrację bioróżnorodności z miastami i budynkami, budując odporną, zrównoważoną przyszłość. • Architecture and Buildings for Wellbeing. Jak projektowanie przestrzeni może stać się strategicznym narzędziem budowania zdrowia, dobrostanu i wartości społecznej, łącząc zrównoważony rozwój z empatyczną, inkluzywną i regeneracyjną architekturą. Nowe formaty i wyjątkowe akcenty Tegoroczną nowością była Experience Zone: Green Storytelling – przestrzeń dla startupów i innowacji, które zmieniają sposób, w jaki organizacje podchodzą do zrównoważonego rozwoju. Tradycyjnie wręczono również nagrody PLGBC Green Building Awards 2025, wyróżniające najbardziej innowacyjne, zrównoważone inwestycje i projekty w Polsce. W ramach drugiego dnia wydarzenia pod hasłem #BuildingLife - Jak budować przyszłość bez emisji, odbyły się merytoryczne sesje i panele poświęcone dekarbonizacji budynków w kontekście kryzysu klimatycznego. Przedstawiono premierę raportu Ślad węglowy budynków pod lupą: od diagnozy do działania. W raporcie zebrano działania, jakie sektor powinien wdrożyć, aby umożliwić obliczanie współczynnika GWP. Zaprezentowano także wyniki analiz wbudowanego śladu węglowego dla różnych typów i rozwiązań konstrukcyjnych budynków. W gronie Keynote Speakerów wystąpili: - dr inż. arch. Monika Arczyńska, Architektka, współzałożycielka A2P2 architecture & planning. Adiunktka, Wydział Architektury Politechniki Gdańskiej, - Dominik Campanella, Member of Leadership Group for Circular Construction at the European Commission, Niemcy, - James Drinkwater, Head of the Built Environment programme, Laudes Foundation, Holandia, - dr Whitney Austin Gray, Senior Vice President Research, International WELL Building Institute (IWBI), USA, - dr Anna Martens, CEO, OnData, Ekspertka Data Storytelling, - dr Noemi Zabari, Astrofizyk, współzałożycielka Muotech.io i Astroteq.ai, mentorka w programach NASA, Laureatka Strong Woman in IT i nagrody im. Kazimiery Bujwidowej oraz Bizneswoman Roku –Liderka Nowych Technologii. PLGBC Green Building Summit jako doświadczenie PLGBC Green Building Summit to nie tylko konferencja, ale także multisensoryczne doświadczenie. Uczestnicy mogli wziąć udział w inspirujących aktywnościach towarzyszących przed / w trakcie / po wydarzeniu: w Wirtualnej Strefie Partnera, wystawach online m.in. Grand Press Photo 2025 – Climate, Responsibility czy ASP Katowice, rekomendacjach filmowo-książkowych Urbcast.pl czy NIAIU, a także w specjalnej PLGBC Networking Lounge czy posłuchać podkastów PLGBC. PLGBC Green Building Summit 2025 wsparli liczni uznani Partnerzy i Patroni. Patronat Honorowy: Izba Architektów Rzeczypospolitej Polskiej (IARP), Stowarzyszenie Architektów Polskich (SARP), Towarzystwo Urbanistów Polskich (TUP), Narodowy Instytut Architektury i Urbanistyki (NIAIU), World Green Building Council (WorldGBC). Patroni Wspierający: Sustainable Investment Forum Poland (POLSIF), Polski Związek Firm Deweloperskich (PZFD), Stowarzyszenie Architektury Krajobrazu (SAK), buildingSMART Polska, Instytut Innowacji i Odpowiedzialnego Rozwoju (INNOWO), Krajowa Agencja Poszanowania Energii (KAPE), UNEP/GRID-Warszawa, Polska Izba Nieruchomości Komercyjnych (PINK), British Polish Chamber of Commerce (BPCC), Scandinavian-Polish Chamber of Commerce (SPCC), Team Finland, Fundacja Integracja, Fundacja BRDA, Kompas Inwestycji, Digital Real Estate (DRE), Akademia ESG, Stowarzyszenie Energooszczędne Domy Gotowe (EDG), Związek Ogólnopolski Projektantów i Inżynierów (ZOPI), Top Woman in Real Estate, ASP Katowice, Reincarnate, FoCA, , #BUILDINGLIFE, ZIELONY DOM, TOP CLeveR, Tak Lepiej, Percee. Patroni Medialni: Architektura & Biznes, ARCHITEKTURA Murator, BUILDER, BuildVent, ESGtrends.pl, Inwestycje.plus, sztuka-architektury.pl, sztuka-krajobrazu.pl, sztuka-wnętrza.pl, Świat Aluminium, Urbcast.pl, Buduj Z Głową, WPROST, Dom WPROST, Home & Design, EventBIM, BuildVent. Partner Strategiczny: Heidelberg Materials Polska. Partnerzy Wspierający: Aluprof, Assa Abloy, Horizone Studio, Sieć Badawcza Łukasiewcz – Warszawski Instytut Technologiczny, Winkelmann Foundation Screw. Partnerzy: BeeWild, CBRE, Goldbeck Solar, midoripro, Panattoni, Prime PV, Prologis, SAO, Somfy, ArecolorMittal Steligence, Tarkett. Partner - Cyrkularny Design: REUSE Obsługa techniczna: 2loud, Impact Production, Vivalang. Wydarzenie odbyło się w formacie hybrydowym 9 i 10 października br. w zrównoważonej i certyfikowanej przestrzeni Sound Garden Hotel w warszawskim kompleksie Business Garden. Organizacja wydarzenia oparta była o zrównoważone idee. Policzono i skompensowano ślad węglowy.

Warimpex rusza ze swoją pierwszą inwestycją mieszkaniową w Polsce
Warimpex rozbuduje kompleks budynków w rejonie Ronda Mogilskiego w Krakowie, gdzie zrealizuje swoją pierwszą inwestycję mieszkaniową w Polsce. Projekt MOG31 uzyskał właśnie pozwolenie na budowę. Budynek mieszkaniowy będzie realizowany w zgodzie z zasadami zrównoważonego budownictwa. Projekt MOG31 powstaje w rozwijającym się kompleksie budynków stworzonym przez Warimpex w rejonie Ronda Mogilskiego w Krakowie i, jak podkreśla inwestor, wpisuje się w ideę „miasta 15-minutowego”. Dziesięciopiętrowy budynek pomieści 146 mieszkań o zróżnicowanej powierzchni – od kawalerek po pięciopokojowe apartamenty. – Uzyskanie pozwolenia na budowę dla projektu MOG31 otwiera drzwi do realizacji pierwszego w Polsce projektu mieszkaniowego Warimpeksu. Biorąc pod uwagę różnorodny metraż apartamentów a także ponadstandardowe wykonanie całej inwestycji, jestem przekonany, że będzie to interesująca oferta zarówno dla osób prywatnych, jak i dla inwestorów poszukujących nieruchomości o wysokim potencjale. Zależało nam, aby w sercu Krakowa stworzyć projekt, który wpisze się harmonijnie w miejską tkankę i jednocześnie zaoferuje mieszkańcom komfort, funkcjonalność oraz świetną lokalizację – powiedział Franz Jurkowitsch, prezes Warimpeksu. Łączna powierzchnia budynku przekroczy 8000 mkw., obejmując m.in. lokale handlowe i usługowe zlokalizowane na parterze. W obiekcie zaplanowano także podziemny parking, rowerownię, strefę fitness i siłownię, a także klub lounge i zielone patio. Projekt mieszkaniowy przy Mogilskiej 31 uwzględnia energooszczędne oświetlenie LED z czujnikami ruchu, termoizolację i okna o podwyższonych parametrach akustycznych i cieplnych, dodatkowo także systemy smart home. Wykończenie części wspólnych zostanie wykonane z materiałów o podwyższonej odporności na uszkodzenia i zabrudzenia.

Arena Ursynów do modernizacji
Kolejny obiekt sportowy w Warszawie zostanie rozbudowany i zwiększy swoją powierzchnię. Arena Ursynów przy ulicy Pileckiego 122 zyska nową trybunę na 500 miejsc, przebudowane zostaną także zaplecze sportowe i przestrzenie wspólne. Inwestycję prowadzi Miasto Stołeczne Warszawa we współpracy z Ursynowskim Centrum Sportu i Rekreacji. Wniosek o pozwolenie na budowę został złożony 22 września 2025 roku. Według planów w pierwszym kwartale 2026 roku Miasto Stołeczne Warszawa uzyska prawomocne pozwolenie na rozbudowę i modernizację obiektu. Do tego czasu planowane jest również opracowanie kompletu projektów wykonawczych oraz koncepcji aranżacji wnętrz. Arena Ursynów przy ulicy Pileckiego 122 będzie powiększona o dobudowaną stałą trybunę we wschodniej części obiektu. Na widowni znajdzie się 500 nowych miejsc, dzięki czemu zwiększy się łączna liczba miejsc do 2662. Trybuna zostanie wzniesiona na słupach, dzięki czemu pod nią zachowany zostanie przejazd samochodowy prowadzący na parking w poziomie piwnicy. Nowa część hali będzie mieć niezależny hol z szatnią, zapleczem sanitarnym i małą gastronomią, a dostęp do niej zapewnią zewnętrzne schody i winda, dostępna także dla osób z niepełnosprawnościami. Modernizacja obejmie również nowe trybuny teleskopowe po obu stronach boiska oraz mobilną trybunę składaną w elementach. Przebudowa dotyczy również części zaplecza sportowego i administracyjnego. Znajdą się tam szatnie, natryski, pomieszczenia odnowy biologicznej, sale odpraw przedmeczowych i pokoje rekreacji po zawodach. Architekci przewidzieli również dodatkowy strop, który pozwolił wydzielić nowe powierzchnie użytkowe na wyższej kondygnacji, oddzielając strefy funkcjonalne i lepiej wykorzystując przestrzeń. Całkowita powierzchnia rozbudowy wyniesie ok. 560 mkw., co pozwoli zwiększyć funkcjonalność obiektu. Dzięki temu Arena Ursynów będzie mogła pełnić rolę pełnoprawnego zaplecza dla drużyn ligowych. Projekt modernizacji obejmuje także otoczenie hali. Zmianie ulegnie układ komunikacyjny, przewidziano nowe miejsca parkingowe oraz drogę pożarową. Wymienione zostanie także oświetlenie zewnętrzne – dotychczasowe niskie lampy zastąpią nowoczesne oprawy LED montowane pod stropem nad przejazdami. Przy wejściu na nową trybunę powstanie klomb z zielenią wysoką, krzewami ozdobnymi i iluminacją, architekci zaplanowali również pielęgnację istniejących drzew oraz nasadzenia krzewów wzdłuż ogrodzenia. We wnętrzach przewidziano kompletną rewitalizację przestrzeni wspólnych – nowy hol wejściowy, foyer i przebudowaną halę widowiskową. Projekt zakłada wprowadzenie nowych instalacji wentylacyjnych, wodno-kanalizacyjnych, grzewczych i elektrycznych. Hala wzbogaci się o system wentylacji mechanicznej z chłodzeniem, a wszystkie rozwiązania techniczne będą dostosowane do współczesnych standardów energooszczędności i bezpieczeństwa.