Worker
Wróć do Pulsu Budownictwa
Ponad 20 proc. spadek udzielonych kredytów hipotecznych
24.08.2020

Ponad 20 proc. spadek udzielonych kredytów hipotecznych

W lipcu 2020 r., w porównaniu do lipca 2019 r., banki i SKOK-i udzieliły o -22,7% mniej kredytów mieszkaniowych. W ujęciu wartościowym spadek wynosi -22,6%. W okresie styczeń - lipiec 2020 r. przyznano 124,7 tys. kredytów mieszkaniowych na kwotę 36,028 mld zł - wynika z danych BIK. W lipcu br. na rynku kredytów mieszkaniowych odnotowano wysokie ujemne dynamiki wartości (-22,6%) udzielonych kredytów, przy również wysokiej ujemnej dynamice liczby udzielonych kredytów (-22,7%) w porównaniu z lipcem 2019 r. W okresie styczeń - lipiec 2020 r. już 41,7% wartości udzielonych kredytów dotyczyło przedziału kwotowego powyżej 350 tys. zł. Analizując sytuację w poszczególnych przedziałach kwotowych określających wartość udzielanego kredytu mieszkaniowego w okresie styczeń – lipiec 2020 r. nadal tak, jak i w poprzednich okresach, Biuro Informacji Kredytowej obserwuje odmienne tendencje. Dodatnie dynamiki sprzedaży kredytów mieszkaniowych zarówno w ujęciu liczbowym, jak i wartościowym dotyczą tylko kredytów powyżej 350 tys. zł, których pomiędzy styczniem a lipcem 2020 r. w porównaniu do analogicznego okresu 2019 r. w ujęciu liczbowym udzielono więcej o 9,4%, a w wartościowym o 9,5%. – Wyniki lipcowej sprzedaży kredytów mieszkaniowych są już w pełni odzwierciedleniem końcówki lockdownu oraz początku defrostingu. Lepszy od czerwca lipiec (+8,3% liczbowo oraz 8% wartościowo), sygnalizował już lepszy czerwcowy odczyt Indeksu Popytu na kredyty mieszkaniowe (-6,7%). Trzeba jednak pamiętać, że sytuacja na rynku kredytów mieszkaniowych jest determinowana zachowaniem zarówno potencjalnych kredytobiorców, chcących nabyć nieruchomość na kredyt, jak i banków udzielających kredytów. Banki, w nadal dużej niepewności, mają zaostrzoną politykę kredytową, skutkującą ograniczoną dostępnością kredytu, szczególnie w wyniku zmniejszenia akceptowalnego poziomu wskaźnika LtV. Te czynniki oraz wyższe wymagania odnośnie wysokości wkładu własnego mogą stanowić istotną barierę uzyskania kredytu, szczególnie w grupie wiekowej 22 – 35 lat. Stąd duże ujemne dynamiki w przedziałach kredytów 100 -150 tys. zł oraz 150 – 200 tys. zł (odpowiednio liczbowo minus 24,2% oraz minus 20,5%). To właśnie strona podażowa a nie popytowa (która praktycznie już się odbudowała – lipcowy odczyt Indeksu popytu to tylko minus 3,5%, decydować będzie o obliczu rynku kredytów mieszkaniowych w kolejnych miesiącach i całej drugiej połowie 2020 r. Banki sygnalizują już w cyklicznej ankiecie sporządzanej dla NBP poluzowanie wymagań wobec potencjalnych kredytobiorców hipotecznych – prognozuje prof. Waldemar Rogowski, główny analityk Biura Informacji Kredytowej. Miesięczny odczyt indeksu jakości portfela kredytów mieszkaniowych w lipcu 2020 r. wyniósł 0,84%. W ostatnich 12 miesiącach (lipiec 2019 r. - lipiec 2020 r.) jakość portfela nieznacznie się pogorszyła, o czym świadczy niewielki wzrost (pogorszenie) indeksu o (+0,05). – Pomimo dużych wcześniejszych obaw obecnie nie odnotowujemy spadku jakości portfela kredytów mieszkaniowych. Przy czym należy pamiętać, że mówimy o opóźnieniach 90-dniowych, czyli możliwych do wystąpienia dopiero po 3 miesięcznym opóźnieniu w spłacie raty kredytu. Ponadto część kredytobiorców skorzystała lub nadal korzysta z bankowych „wakacji kredytowych”, i w ich przypadku ewentualne przeterminowanie może najwcześniej wystąpić w IV kwartale 2020 r. Podobnie jak w przypadku pozostałych rodzajów kredytów musimy szczególnie obserwować „powakacyjne” zachowania kredytobiorców mieszkaniowych. Czy po zakończeniu okresu odroczenia będą regularnie miesięcznie spłacać raty kredytu, czy też nie. Intuicja i doświadczenie podpowiadają, że większość wróci do regularnej comiesięcznej spłaty zaciągniętego kredytu mieszkaniowego – zaznacza prof. Rogowski. Kredyty mieszkaniowe są procesowane nawet do dwóch miesięcy, zatem ich sprzedaż w lipcu jest efektem wniosków składanych w maju i końcówce kwietnia br., pochodzących z okresu lockdownu i częściowego odmrażania.
Zdjęcie Michał Oksiński
Autorem artykułu jest:Michał Oksiński
W lipcu 2020 r., w porównaniu do lipca 2019 r., banki i SKOK-i udzieliły o -22,7% mniej kredytów mieszkaniowych. W ujęciu wartościowym spadek wynosi -22,6%. W okresie styczeń - lipiec 2020 r. przyznano 124,7 tys. kredytów mieszkaniowych na kwotę 36,028 mld zł - wynika z danych BIK.
W lipcu br. na rynku kredytów mieszkaniowych odnotowano wysokie ujemne dynamiki wartości (-22,6%) udzielonych kredytów, przy również wysokiej ujemnej dynamice liczby udzielonych kredytów (-22,7%) w porównaniu z lipcem 2019 r. W okresie styczeń - lipiec 2020 r. już 41,7% wartości udzielonych kredytów dotyczyło przedziału kwotowego powyżej 350 tys. zł. Analizując sytuację w poszczególnych przedziałach kwotowych określających wartość udzielanego kredytu mieszkaniowego w okresie styczeń – lipiec 2020 r. nadal tak, jak i w poprzednich okresach, Biuro Informacji Kredytowej obserwuje odmienne tendencje. Dodatnie dynamiki sprzedaży kredytów mieszkaniowych zarówno w ujęciu liczbowym, jak i wartościowym dotyczą tylko kredytów powyżej 350 tys. zł, których pomiędzy styczniem a lipcem 2020 r. w porównaniu do analogicznego okresu 2019 r. w ujęciu liczbowym udzielono więcej o 9,4%, a w wartościowym o 9,5%.
– Wyniki lipcowej sprzedaży kredytów mieszkaniowych są już w pełni odzwierciedleniem końcówki lockdownu oraz początku defrostingu. Lepszy od czerwca lipiec (+8,3% liczbowo oraz 8% wartościowo), sygnalizował już lepszy czerwcowy odczyt Indeksu Popytu na kredyty mieszkaniowe (-6,7%). Trzeba jednak pamiętać, że sytuacja na rynku kredytów mieszkaniowych jest determinowana zachowaniem zarówno potencjalnych kredytobiorców, chcących nabyć nieruchomość na kredyt, jak i banków udzielających kredytów. Banki, w nadal dużej niepewności, mają zaostrzoną politykę kredytową, skutkującą ograniczoną dostępnością kredytu, szczególnie w wyniku zmniejszenia akceptowalnego poziomu wskaźnika LtV. Te czynniki oraz wyższe wymagania odnośnie wysokości wkładu własnego mogą stanowić istotną barierę uzyskania kredytu, szczególnie w grupie wiekowej 22 – 35 lat. Stąd duże ujemne dynamiki w przedziałach kredytów 100 -150 tys. zł oraz 150 – 200 tys. zł (odpowiednio liczbowo minus 24,2% oraz minus 20,5%). To właśnie strona podażowa a nie popytowa (która praktycznie już się odbudowała – lipcowy odczyt Indeksu popytu to tylko minus 3,5%, decydować będzie o obliczu rynku kredytów mieszkaniowych w kolejnych miesiącach i całej drugiej połowie 2020 r. Banki sygnalizują już w cyklicznej ankiecie sporządzanej dla NBP poluzowanie wymagań wobec potencjalnych kredytobiorców hipotecznych – prognozuje prof. Waldemar Rogowski, główny analityk Biura Informacji Kredytowej.
Miesięczny odczyt indeksu jakości portfela kredytów mieszkaniowych w lipcu 2020 r. wyniósł 0,84%. W ostatnich 12 miesiącach (lipiec 2019 r. - lipiec 2020 r.) jakość portfela nieznacznie się pogorszyła, o czym świadczy niewielki wzrost (pogorszenie) indeksu o (+0,05).
– Pomimo dużych wcześniejszych obaw obecnie nie odnotowujemy spadku jakości portfela kredytów mieszkaniowych. Przy czym należy pamiętać, że mówimy o opóźnieniach 90-dniowych, czyli możliwych do wystąpienia dopiero po 3 miesięcznym opóźnieniu w spłacie raty kredytu. Ponadto część kredytobiorców skorzystała lub nadal korzysta z bankowych „wakacji kredytowych”, i w ich przypadku ewentualne przeterminowanie może najwcześniej wystąpić w IV kwartale 2020 r. Podobnie jak w przypadku pozostałych rodzajów kredytów musimy szczególnie obserwować „powakacyjne” zachowania kredytobiorców mieszkaniowych. Czy po zakończeniu okresu odroczenia będą regularnie miesięcznie spłacać raty kredytu, czy też nie. Intuicja i doświadczenie podpowiadają, że większość wróci do regularnej comiesięcznej spłaty zaciągniętego kredytu mieszkaniowego – zaznacza prof. Rogowski.
Kredyty mieszkaniowe są procesowane nawet do dwóch miesięcy, zatem ich sprzedaż w lipcu jest efektem wniosków składanych w maju i końcówce kwietnia br., pochodzących z okresu lockdownu i częściowego odmrażania.
Wróć do Pulsu Budownictwa
Udostępnij artykuł: