Odległa wizja terenów przy dworcu

Sąd konkursowy nie miał, niestety, wyboru - była tylko jedna praca - młodych architektów z firmy AUA Studio z powiatu wyszkowskiego. Nie przyznano jej pierwszej ani drugiej nagrody, ale tylko wyróżnienie. - Zabrakło warsztatu i doświadczenia - ocenił Wojciech Gęsiak, architekt, przewodniczący sądu. Ale dodał, że autorzy zaproponowali trzy bardzo ciekawe rozwiązania. Po pierwsze, dwupoziomowe skrzyżowanie przed dworcem. Teraz ulica ciągle się tam korkuje, bo jeden pas blokują skręcający z ul. Poniatowskiego w Traugutta lub z Beliny-Prażmowskiego do dworca. Projektanci zaproponowali wpuszczenie pod ziemię ruchu tranzytowego, który stanowi - jak się ocenia - około 70 proc. całego ruchu odbywającego się przy dworcu. - To bardzo sensowne i ekonomiczne rozwiązanie - podkreślił Gęsiak.