Data dodania: 08/10/2009
Kamień miał być wmurowany w połowie września, jednak uroczystość odwołano, bo kolidowała z kalendarzem premiera Donalda Tuska. Nowy, wyznaczony na środę termin też okazał się nie szczęśliwy. Dwa dni przed uroczystością do dymisji podał się minister sportu Mirosław Drzewiecki uwikłany w aferę hazardową. Nie było też premiera, bo ogłaszał zmiany w rządzie. Ministerstwo Sportu reprezentował wiceszef resortu Adam Giersz. Wraz z aktem erekcyjnym do przezroczystej skrzyni prezes NCS włożył kamień zdemontowany ze Stadionu Dziesięciolecia. Inne VIP-y dołożyły m.in. flagi Polski, Unii Europejskiej oraz godło Warszawy, a przedstawiciele redakcji różnych dzienników - środowe wydania gazet. Kamień węgielny poświęcono - to rzadkość -w wielowyznaniowej formie: prymasowi Józefowi Glempowi towarzyszyli, ewangelicki biskup Janusz Jagódzki, prawosławny duchowny Doroteusz Sawicki, naczelny rabin polski Michael Schudrich oraz Mezar Scharif reprezentujący muftiego Polski. Skrzynię zamknięto, dwaj robotnicy włożyli ją do przygotowanego otworu i zamurowali.