
Wróć do Pulsu Budownictwa


16.02.2009
J.W. Construction wybiera euro
Jeszcze kilka lat temu ceny mieszkań w obcych walutach były normą. Ale od kiedy Polska weszła do UE, a złoty zaczął zyskiwać na wartości, euro i dolar zniknęły z cenników firm deweloperskich. Wygląda na to, że wskutek kryzysu będą nas one "wprowadzały" do strefy euro o wiele szybciej, niżby chciał rząd. W J.W. Construction Holding twierdzą, że wskutek gwałtownego osłabienia złotego firma musi płacić dużo więcej za importowane materiały (m.in. elewacyjne) i urządzenia (m.in. windy). Ale to niejedyny powód przywrócenia cen mieszkań w europejskiej walucie - mówi w rozmowie z "Gazetą" szef rady nadzorczej i główny akcjonariusz tej giełdowej spółki deweloperskiej Józef Wojciechowski.

Autorem artykułu jest:Michał Oksiński
Jeszcze kilka lat temu ceny mieszkań w obcych walutach były normą. Ale od kiedy Polska weszła do UE, a złoty zaczął zyskiwać na wartości, euro i dolar zniknęły z cenników firm deweloperskich. Wygląda na to, że wskutek kryzysu będą nas one "wprowadzały" do strefy euro o wiele szybciej, niżby chciał rząd. W J.W. Construction Holding twierdzą, że wskutek gwałtownego osłabienia złotego firma musi płacić dużo więcej za importowane materiały (m.in. elewacyjne) i urządzenia (m.in. windy). Ale to niejedyny powód przywrócenia cen mieszkań w europejskiej walucie - mówi w rozmowie z "Gazetą" szef rady nadzorczej i główny akcjonariusz tej giełdowej spółki deweloperskiej Józef Wojciechowski.
Wróć do Pulsu Budownictwa
Udostępnij artykuł: