Firmy walczą o budowę A2 do Warszawy

Początkowo rząd chciał wybudować ten odcinek w partnerstwie publiczno-prywatnym. Oznaczałoby to, że firma, która zdecyduje się zainwestować w powstanie trasy, później przez kilkadziesiąt lat by nią zarządzała i pobierała prowizję z opłat za przejazd. Jednak spółki startujące w przetargu z powodu sytuacji gospodarczej na świecie nie mogły uzyskać kredytów. Musiały zmienić warunki kontraktu, na które Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad nie mogła się zgodzić. Wtedy rząd postanowił, że sam wybuduje ten odcinek. Będzie on finansowany z Krajowego Funduszu Drogowego oraz kredytu zaciągniętego w Europejskim Banku Inwestycyjnym. Ponieważ nie zostało wiele czasu - droga ma być gotowa przed Euro 2012 - postanowiono podzielić ten fragment na pięć odcinków liczących: A - 29,2 km, B - 16,9 km, C - 20 km, D - 17,6 km, E - 7,1 km. (A jest najbliżej Łodzi, E - najbliżej Warszawy). Na budowę każdego z tych etapów rozpisano oddzielny konkurs. Do budowy każdego z odcinków startuje średnio 18 firm. Spowoduje to dużą konkurencję, dzięki czemu walczące ze sobą firmy będą proponowały niskie ceny. Firmy spełniające kryteria przetargu zostaną zaproszone do składania ofert cenowych. Wybór wykonawcy jest planowany na wrzesień. Prace rozpoczną się w 2010 r. Autostrada A2 na odcinku Stryków - Konotopa według założeń GDDKiA będzie gotowa w maju 2012 roku.