Worker
Wróć do Pulsu Budownictwa
Czy poczekać z halą Podium na lepsze czasy?
11.05.2009

Czy poczekać z halą Podium na lepsze czasy?

Hala Podium to flagowa inwestycja miasta. Ma być jedną z najnowocześniejszych aren na południu Polski, która maksymalnie pomieści 15 tys. widzów. Inwestycja od początku imponowała nie tylko rozmachem, ale i ceną. Ma być co prawda dofinansowana kwotą 41,6 mln euro z funduszy unijnych, ale ostatnio miasto policzyło, że budowa będzie kosztowała 350 mln zł. - Ta kwota powinna się nieco zmienić na naszą korzyść, bo ceny usług budowlanych spadają. Ale ostateczną sumę poznamy dopiero po przetargu - mówi Janusz Moszyński, pełnomocnik prezydenta Gliwic ds. budowy hali. Już teraz wiadomo, że miasto będzie musiało wziąć kredyt na realizację inwestycji. Na razie Gliwice badają możliwości zaciągnięcia pożyczki w Europejskim Banku Inwestycyjnym lub Europejskim Banku Odbudowy i Rozwoju. Na jaką kwotę i okres - tego jeszcze nie wiadomo.
Zdjęcie Michał Oksiński
Autorem artykułu jest:Michał Oksiński
Hala Podium to flagowa inwestycja miasta. Ma być jedną z najnowocześniejszych aren na południu Polski, która maksymalnie pomieści 15 tys. widzów. Inwestycja od początku imponowała nie tylko rozmachem, ale i ceną. Ma być co prawda dofinansowana kwotą 41,6 mln euro z funduszy unijnych, ale ostatnio miasto policzyło, że budowa będzie kosztowała 350 mln zł. - Ta kwota powinna się nieco zmienić na naszą korzyść, bo ceny usług budowlanych spadają. Ale ostateczną sumę poznamy dopiero po przetargu - mówi Janusz Moszyński, pełnomocnik prezydenta Gliwic ds. budowy hali. Już teraz wiadomo, że miasto będzie musiało wziąć kredyt na realizację inwestycji. Na razie Gliwice badają możliwości zaciągnięcia pożyczki w Europejskim Banku Inwestycyjnym lub Europejskim Banku Odbudowy i Rozwoju. Na jaką kwotę i okres - tego jeszcze nie wiadomo.
Wróć do Pulsu Budownictwa
Udostępnij artykuł: