
Wróć do Pulsu Budownictwa


22.04.2009
Autostrada do Warszawy do maja 2012 r.
To zapis na wypadek nieprzewidzianych okoliczności, klęski żywiołowej - tak minister Grabarczyk tłumaczył, dlaczego w przetargach na budowę tej drogi wykonawcy zobowiązują się, aby "zapewnić przejezdność na czas trwania finałowego turnieju mistrzostw Europy w piłce nożnej Euro 2012". O takim zapisie "Gazeta" informowała w zeszłym miesiącu, a wczoraj przypomniał go "Dziennik". Zdaniem tej gazety na Euro 2012 rząd szykuje "zamiast autostrad z prawdziwego zdarzenia - zalane asfaltem trasy wiodące przez place budów". Dementuję. Specyfikacje, na które powołuje się autor tego artykułu, przewidują jednoznacznie - pełnowartościowe autostrady A1, A2 i A4 będą zrealizowane przed Euro 2012 - zapewniał Grabarczyk.

Autorem artykułu jest:Michał Oksiński
To zapis na wypadek nieprzewidzianych okoliczności, klęski żywiołowej - tak minister Grabarczyk tłumaczył, dlaczego w przetargach na budowę tej drogi wykonawcy zobowiązują się, aby "zapewnić przejezdność na czas trwania finałowego turnieju mistrzostw Europy w piłce nożnej Euro 2012". O takim zapisie "Gazeta" informowała w zeszłym miesiącu, a wczoraj przypomniał go "Dziennik". Zdaniem tej gazety na Euro 2012 rząd szykuje "zamiast autostrad z prawdziwego zdarzenia - zalane asfaltem trasy wiodące przez place budów". Dementuję. Specyfikacje, na które powołuje się autor tego artykułu, przewidują jednoznacznie - pełnowartościowe autostrady A1, A2 i A4 będą zrealizowane przed Euro 2012 - zapewniał Grabarczyk.
Wróć do Pulsu Budownictwa
Udostępnij artykuł: