Data dodania: 01/09/2022

W pierwszych siedmiu miesiącach 2022 r., w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku, kredyty mieszkaniowe odnotowały ujemne dynamiki zarówno w ujęciu liczbowym, jak i wartościowym  (-36,7%, -30,8%) - podaje BIK. W lipcu br. wartość udzielonych kredytów mieszkaniowych spadła o -62,5%.

Jak podaje BIK, w lipcu br. w porównaniu z lipcem 2021 r., na rynku kredytów mieszkaniowych odnotowano ogromny spadek zarówno liczby (-62,7%) jak i wartości udzielonych kredytów mieszkaniowych (-62,5%). W lipcu 2022 r. średnia wartość udzielonego kredytu mieszkaniowego wyniosła 329,99 tys. zł i była wyższa w ujęciu rocznym o 0,8%.

Analizując sytuację w poszczególnych przedziałach kwotowych określających wartość udzielanego kredytu mieszkaniowego, w okresie styczeń - lipiec 2022 r. widać duże zróżnicowanie. Najniższe ujemne dynamiki sprzedaży kredytów mieszkaniowych, zarówno w ujęciu liczbowym, jak i wartościowym, dotyczyły kredytów z przedziału powyżej 500 tys. zł, w ujęciu liczbowym (-14,4%) i w wartościowym (-11,9%). Najwyższe ujemne dynamiki zarówno w ujęciu liczbowym, jak i wartościowym wystąpiły w kredytach do 150 tys. zł odpowiednio (-47,0%) oraz (-45,5%).

- Dla kredytów mieszkaniowych lipiec był katastrofalny. Tak złego wyniku w ujęciu liczbowym nie było od ponad 12 lat, czyli od stycznia 2010 r., bowiem w lipcu banki udzieliły tylko 9 tys. kredytów. W ujęciu wartościowym banki udzieliły w lipcu kredytów mieszkaniowych na wartość 2,967 mld zł. Jest to najmniej od ponad 7 lat, czyli od lutego 2015 r. Mamy więc klif również w ujęciu wartościowym. Obecnie jesteśmy w cyklu zacieśniania polityki monetarnej. Za nami już 10 podwyżek stóp procentowych. Obecna stopa referencyjna NBP wynosi 6,5% i jest na poziomie nie widzianym od 18 lat, czyli sierpnia 2004 r. Ostatnia lipcowa podwyżka nie znalazła jeszcze, bo nie mogła, swojego odzwierciedlenia w samej akcji kredytowej. Natomiast już poprzednie podwyżki stóp procentowych obniżyły bardzo znacząco zdolność kredytową – zamrażając popyt na kredyty mieszkaniowe. Do tego dochodzą działania KNF, zaostrzające wymogi liczenia zdolności kredytowej, które również negatywnie wpływają na zdolność kredytową. Wszystkie te czynniki w konsekwencji bardzo wyhamowały akcję kredytową – mówi prof. Waldemar Rogowski, główny analityk Biura Informacji Kredytowej.

- Wartość akcji kredytowej z pierwszych siedmiu miesięcy 2022 r. jest praktycznie na poziomie akcji kredytowej z pierwszych siedmiu miesięcy 2018 r. – stwierdził prof. Rogowski. – A lipcowy odczyt Indeksu popytu na kredyty mieszkaniowe na historycznie niskim poziomie (-66,8%) już pokazał duże schłodzenie popytu na rynku kredytów mieszkaniowych, co w kolejnych miesiącach oczywiście bardzo negatywnie przełoży się na skalę i wartość akcji kredytowej – puentuje prof. Rogowski.

Miesięczny odczyt Indeksu Jakości portfela kredytów mieszkaniowych w lipcu 2022 r. wyniósł 0,78%. W ostatnich 12 miesiącach (od lipca 2021 r. do lipca 2022 r.) jakość portfela nieznacznie pogorszyła się, o czym świadczy wzrost Indeksu o (+0,20 p.p.). – Jak już sygnalizowałem w komentarzach do wcześniejszych Newsletterów wydawało mi się, że czynnikiem, który może niekorzystnie wpłynąć w przyszłości na jakość portfela kredytów mieszkaniowych, są podwyżki stóp procentowych, ponieważ prawie cały portfel złotowych kredytów mieszkaniowych to kredyty na zmienną stopę. Wartość Indeksu Jakości kredytów mieszkaniowych nieznacznie pogarszała się (wzrost wartości Indeksu) w ujęciu 1, 3, 6 i 12 miesięcznym, co mogło zapowiadać pogorszenie jakości w kolejnych miesiącach roku. Obecnie jednak pojawił się "gamechanger", który może ograniczyć, a właściwie zahibernować wzrost opóźnień. Tym czynnikiem są oczywiście wakacje kredytowe. Gdy większość osób z nich skorzysta, to problem braku spłaty może zostać przesunięty w czasie. Jednak, gdy po ich zakończeniu, czyli w 2024 r. stopy procentowe istotnie nie spadną, a sytuacja gospodarcza nie poprawi się, to w pierwszym półroczu 2024 r. możemy mieć wzrost szkodowości kredytów mieszkaniowych i to w skumulowanej odsłonie – ostrzega prof. Rogowski.