
Wróć do Pulsu Budownictwa


25.11.2008
Miliard złotych na inwestycje w Poznaniu
Miasto, jak co roku, zamierza wydać więcej niż wyniosą wpływy do miejskiej kasy. Te zaplanowano na 2 mld 529 mln zł. Różnicę miasto pokryje kredytami. Zaplanowane na 2009 r. wydatki i dochody są rekordowe i już teraz wiadomo, że ten pułap nieprędko zostanie pobity. Dlaczego? Bo nie ma szans, żeby w najbliższych latach kasa miejska aż tak się wypełniła. Od 2009 r. będziemy się rozliczać według dwóch niższych niż obecnie stawek podatkowych - 18 i 32 proc. To oznacza, że do miejskiej kasy, do której trafia blisko połowa podatków od osób fizycznych (resztę zabiera państwo), wpłynie mniej pieniędzy. Kolejną przyczyną może być kryzys finansowy. Jeszcze trudniej będzie w przyszłości pobić zapisane na 2009 r. wydatki inwestycyjne. W projekcie przeznaczono na nie 1 mld 107 mln zł! Na co wydamy te pieniądze? - I tu mała niespodzianka, najwięcej wydamy nie, jak w poprzednich latach, na drogi i komunikację, a na kulturę fizyczną i turystykę - mówi Ryszard Grobelny. Chodzi o 352 mln zł. Nie mogło być inaczej, skoro na samą budowę stadionu pójdzie 252 mln zł, a na budowę Term Maltańskich - 65 mln. Z kolei z 337 mln zł przeznaczonych na inwestycje drogowe i komunikacyjne, po ok. 50 mln zł wydamy na przebudowę dwóch jezdni od ul. Bukowskiej (odcinek od King Cross Marcelin do granic miasta) i remont ul. Winogrady, a kolejne 30 mln - na modernizację wiaduktu Antoninek. Wraz z budżetem radni uchwalają też co roku Wieloletni Program Inwestycyjny, czyli plan wydatków miasta na najbliższe pięć lat. WPI na lata 2009-2013 zdominują przedsięwzięcia związane z organizacją Euro 2012 - przede wszystkim projekty drogowe.

Autorem artykułu jest:Michał Oksiński
Miasto, jak co roku, zamierza wydać więcej niż wyniosą wpływy do miejskiej kasy. Te zaplanowano na 2 mld 529 mln zł. Różnicę miasto pokryje kredytami. Zaplanowane na 2009 r. wydatki i dochody są rekordowe i już teraz wiadomo, że ten pułap nieprędko zostanie pobity. Dlaczego? Bo nie ma szans, żeby w najbliższych latach kasa miejska aż tak się wypełniła. Od 2009 r. będziemy się rozliczać według dwóch niższych niż obecnie stawek podatkowych - 18 i 32 proc. To oznacza, że do miejskiej kasy, do której trafia blisko połowa podatków od osób fizycznych (resztę zabiera państwo), wpłynie mniej pieniędzy. Kolejną przyczyną może być kryzys finansowy. Jeszcze trudniej będzie w przyszłości pobić zapisane na 2009 r. wydatki inwestycyjne. W projekcie przeznaczono na nie 1 mld 107 mln zł! Na co wydamy te pieniądze? - I tu mała niespodzianka, najwięcej wydamy nie, jak w poprzednich latach, na drogi i komunikację, a na kulturę fizyczną i turystykę - mówi Ryszard Grobelny. Chodzi o 352 mln zł. Nie mogło być inaczej, skoro na samą budowę stadionu pójdzie 252 mln zł, a na budowę Term Maltańskich - 65 mln. Z kolei z 337 mln zł przeznaczonych na inwestycje drogowe i komunikacyjne, po ok. 50 mln zł wydamy na przebudowę dwóch jezdni od ul. Bukowskiej (odcinek od King Cross Marcelin do granic miasta) i remont ul. Winogrady, a kolejne 30 mln - na modernizację wiaduktu Antoninek. Wraz z budżetem radni uchwalają też co roku Wieloletni Program Inwestycyjny, czyli plan wydatków miasta na najbliższe pięć lat. WPI na lata 2009-2013 zdominują przedsięwzięcia związane z organizacją Euro 2012 - przede wszystkim projekty drogowe.
Wróć do Pulsu Budownictwa
Udostępnij artykuł: