
Wróć do Pulsu Budownictwa


10.08.2017
Inteligentne budownictwo to nie tylko nowe inwestycje
Krajowy rynek ekobudynków rośnierok do roku. Do marca 2017 roku w Polsce było 551 certyfikowanych obiektów. Dwa lata temu było ich 249. Biurowce już w standardzie wykorzystują nowoczesne technologie do zarządzania obiektem. Są przez to bardziej ekologiczne i coraz częściej pożądane przez najemców.
Eksperci Schneider Electric spodziewają się, że trend ekobudownictwa się utrzyma, a liczba kolejnych inwestycji w inteligentne, efektywne energetycznie budynki będzie wzrastać.
- To naturalny kierunek, jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że 75 proc. kosztów ponoszonych w całym okresie istnienia budynku stanowią wydatki na konserwację i eksploatację, a 30 proc. energii zużywanej w budynkach marnuje się z powodu nieefektywnego jej wykorzystania. Co więcej jej koszty stale rosną, wpływając na obiekty wszystkich typów i rozmiarów, niezależnie od ich lokalizacji. Dlatego, inwestorzy będą coraz chętniej korzystać z innowacyjnych systemów zarządzania, dzięki którym budynki staną się bardziej energooszczędne i przyjazne dla użytkownika – przekonuje Anna Nowak–Jaworska, vice prezes Pionu Building na Klaster Polska, Czechy i Słowacja w Schneider Electric.
Aby osiągnąć ten cel, muszą korzystać z technologii, które wykorzystują dynamiczny rozwój Internetu Rzeczy i pozwalają zintegrować komunikujące się ze sobą urządzenia, lokalne zarządzanie, aplikacje, analitykę i usługi na każdym poziomie funkcjonowania budynku. Dlatego Schneider Electric stworzył EcoStruxure Building, platformę, która dostarcza i integruje te wszystkie elementy. Trzeba pamiętać, że inteligentne budownictwo to nie tylko nowe inwestycje - w rozwiniętych gospodarkach wybudowano już co najmniej połowę budynków, które będą używane w roku 2050. To oznacza, że na wadze zyska też modernizacja już wybudowanych obiektów, których przestarzałe systemy są źródłem nieefektywnego wykorzystania energii.
Zapotrzebowanie na energię rośnie, a ta staje się coraz bardziej zdecentralizowana, zdekarbonizowana i zdigitalizowana. Świadczą o tym liczby: do 2040 r. aż 70 proc. nowych zasobów energetycznych będzie pochodziło z odnawialnych źródeł energii. Ma to istotne znaczenie zarówno dla inwestorów komercyjnych, jak i indywidualnych, planujących budowę swoich obiektów czy domów. Zastosowanie odpowiednich, nowoczesnych technologii automatyki pozwalających w pełni zarządzać zużyciem energii, będzie miało istotny wpływ na koszty użytkowania obiektu. Według danych Schneider Electric, 63 proc. firm wciąż używa arkusza kalkulacyjnego by śledzić dane związane z kosztami swoich mediów. Podobnie robią to użytkownicy domów. Tymczasem zastosowanie w domu czy biurowcu odpowiednich rozwiązań, np. czujników w połączeniu z aplikacją do sterowania ogrzewaniem czy oświetleniem, pozwala realnie wpływać na koszty i co więcej podpowiadać użytkownikowi jak tą energią zarządzać. To przejście od pasywnego do aktywnego zarządzania energią.

Autorem artykułu jest:Michał Oksiński
Krajowy rynek ekobudynków rośnierok do roku. Do marca 2017 roku w Polsce było 551 certyfikowanych obiektów. Dwa lata temu było ich 249. Biurowce już w standardzie wykorzystują nowoczesne technologie do zarządzania obiektem. Są przez to bardziej ekologiczne i coraz częściej pożądane przez najemców.
Eksperci Schneider Electric spodziewają się, że trend ekobudownictwa się utrzyma, a liczba kolejnych inwestycji w inteligentne, efektywne energetycznie budynki będzie wzrastać.
- To naturalny kierunek, jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że 75 proc. kosztów ponoszonych w całym okresie istnienia budynku stanowią wydatki na konserwację i eksploatację, a 30 proc. energii zużywanej w budynkach marnuje się z powodu nieefektywnego jej wykorzystania. Co więcej jej koszty stale rosną, wpływając na obiekty wszystkich typów i rozmiarów, niezależnie od ich lokalizacji. Dlatego, inwestorzy będą coraz chętniej korzystać z innowacyjnych systemów zarządzania, dzięki którym budynki staną się bardziej energooszczędne i przyjazne dla użytkownika – przekonuje Anna Nowak–Jaworska, vice prezes Pionu Building na Klaster Polska, Czechy i Słowacja w Schneider Electric.
Aby osiągnąć ten cel, muszą korzystać z technologii, które wykorzystują dynamiczny rozwój Internetu Rzeczy i pozwalają zintegrować komunikujące się ze sobą urządzenia, lokalne zarządzanie, aplikacje, analitykę i usługi na każdym poziomie funkcjonowania budynku. Dlatego Schneider Electric stworzył EcoStruxure Building, platformę, która dostarcza i integruje te wszystkie elementy. Trzeba pamiętać, że inteligentne budownictwo to nie tylko nowe inwestycje - w rozwiniętych gospodarkach wybudowano już co najmniej połowę budynków, które będą używane w roku 2050. To oznacza, że na wadze zyska też modernizacja już wybudowanych obiektów, których przestarzałe systemy są źródłem nieefektywnego wykorzystania energii.
Zapotrzebowanie na energię rośnie, a ta staje się coraz bardziej zdecentralizowana, zdekarbonizowana i zdigitalizowana. Świadczą o tym liczby: do 2040 r. aż 70 proc. nowych zasobów energetycznych będzie pochodziło z odnawialnych źródeł energii. Ma to istotne znaczenie zarówno dla inwestorów komercyjnych, jak i indywidualnych, planujących budowę swoich obiektów czy domów. Zastosowanie odpowiednich, nowoczesnych technologii automatyki pozwalających w pełni zarządzać zużyciem energii, będzie miało istotny wpływ na koszty użytkowania obiektu. Według danych Schneider Electric, 63 proc. firm wciąż używa arkusza kalkulacyjnego by śledzić dane związane z kosztami swoich mediów. Podobnie robią to użytkownicy domów. Tymczasem zastosowanie w domu czy biurowcu odpowiednich rozwiązań, np. czujników w połączeniu z aplikacją do sterowania ogrzewaniem czy oświetleniem, pozwala realnie wpływać na koszty i co więcej podpowiadać użytkownikowi jak tą energią zarządzać. To przejście od pasywnego do aktywnego zarządzania energią.
Wróć do Pulsu Budownictwa
Udostępnij artykuł: