Grupa Erbud sfinalizowała zakup Bilfinger Rohrleitungsbau GmbH, niemieckiej spółki świadczącej usługi serwisowe dla przemysłu chemicznego i petrochemicznego. W najbliższych tygodniach budowlana grupa podejmie decyzję związaną z rozwojem spółki Onde, działającej na rynku OZE, oraz spółki, która w przyszłym roku rozpocznie produkcję drewnianych budynków modułowych.
Dzięki przejęciu udziałów spółki Bilfinger Rohrleitungsbau Grupa Erbud zamierza wzmocnić swoją międzynarodową pozycję, w szczególności na rynku niemieckim. Bilfinger Rohrleitungsbau to spółka z 30-letnią historią, która świadczy usługi budowy i rozbudowy instalacji przemysłowych, remontów planowych, serwisu i utrzymania ruchu, montażu i demontażu instalacji przemysłowych, a także produkcji elementów i zespołów urządzeń oraz konstrukcji stalowych. – Bilfinger Rohrleitungsbau dysponuje doświadczeniem, wiedzą i pozycją rynkową, dzięki którym Grupa Erbud będzie rozwijać swoją działalność w Niemczech. Ta transakcja wpisuje się w naszą strategię opartą na dywersyfikacji segmentowej oraz zwiększaniu udziału w przychodach Grupy naszego segmentu usług dla przemysłu. Remonty i naprawy dają nam perspektywę dobrych zarobków na niemieckim rynku – mówi Dariusz Grzeszczak, prezes zarządu Erbudu.
Firma zatrudnia ponad 300 osób, które pracują w czterech lokalizacjach na terenie Niemiec. Wśród jej klientów są największe firmy, takie jak Nynas, Wacker czy Solvay. W 2020 r. Bilfinger Rohrleitungsbau odnotował 39,3 mln euro przychodu. Spółka ma własną szkołę spawaczy, w której szkoli specjalistów z Niemiec i Polski przygotowując ich do pracy na najbardziej wymagających instalacjach. Jak dodaje Dariusz Grzeszczak, w ciągu dwóch lat Erbud panuje przejąć na rynku niemieckim kolejną tego typu firmę.
Wzmocnienie gałęzi usług dla przemysłu to nie jedyna decyzja związana z dywersyfikacją rozwoju Erbudu. W tym roku Grupa zdecydowała o poszerzeniu zakresu działalności o nowy segment związany z produkcją, sprzedażą i montażem obiektów modułowych. Produkcja odbywać się będzie w Polsce, natomiast sprzedaż, w pierwszej kolejności, na rynku niemieckim. W ciągu najbliższych dwóch lat spółka planuje produkować 1800 modułów rocznie. W I kwartale Erbud kupił grunt z halą produkcyjną w okolicach Torunia, w której powstanie linia produkcyjna drewnianych obiektów modułowych. Nowy segment ma przynosić Grupie Erbud docelowo około 1,5 mld zł przychodów rocznie i wiąże się z nakładami inwestycyjnymi rzędu 80-100 mln zł w pierwszym etapie.
– Produkcję drewnianych domów modułowych zamierzamy rozpocząć latem przyszłego roku, aktualnie jesteśmy na etapie stworzenia całego zespołu sprzedażowego i montażowego, pracujemy też nad jej nazwą. Obiekty modułowe to przyszłość dla budownictwa. Zaczynamy od rynku niemieckiego, który jest o wiele dojrzalszy - zaznacza Dariusz Grzeszczak.
Na przestrzeni najbliższych tygodni Erbud podejmie decyzje związane z dalszym rozwojem ONDE, spółki budującej instalacje dla sektora energii odnawialnej w Polsce, w szczególności farm wiatrowych i fotowoltaicznych. – To nasza perła w koronie. W ciągu dwóch tygodni zapadnie decyzja związana z jej dalszą ścieżką rozwoju – zapowiada prezes Erbudu.
Na koniec pierwszego kwartału br. Erbud zgromadził portfel zleceń o wartości ok. 2,7 mld zł (+5 proc. r/r), z czego ok. połowę stanowią kontrakty kubaturowe, natomiast w segmencie OZE i drogowo-inżynieryjnego umowy są wyceniane na ponad 1 mld zł. W całym I kwartale 2021 r. Grupa podpisała kontrakty o wartości 605 mln zł.