Worker
Wróć do Pulsu Budownictwa
Będą tory na lotnisko, ale bez pociągów?
23.02.2009

Będą tory na lotnisko, ale bez pociągów?

Chodzi o budowę niemal dwukilometrowego łącznika od istniejącego przystanku PKP Służewiec do gotowej w stanie surowym podziemnej stacji przy terminalu na Okęciu. Na długości 1,2 tys. metrów tory będą przebiegać w tunelu. Firmy mogą już składać oferty. - Liczymy na to, że wykonawcę wybierzemy na przełomie czerwca i lipca. Prace zaczęłyby się we wrześniu lub w październiku. Łącznica będzie gotowa w drugim kwartale 2011 r. Dojazd z centrum na lotnisko zajmie ok. 20 minut - zapowiada Kazimierz Peryt ze spółki PKP Polskie Linie Kolejowe. Teraz dochodzi nowy problem: nawet jeśli kolejarze dotrzymają terminu budowy łącznicy na Okęcie, nie wiadomo, czy do tego czasu uda się kupić nowoczesne pociągi. Zgodnie z decyzją ratusza pasażerów ma wozić na lotnisko Szybka Kolej Miejska, która już w zeszłym roku miała ogłosić przetarg na zakup 13 składów. Tyle że na dostawę trzeba zazwyczaj czekać blisko dwa lata. Pociągi dojechałyby zatem do stolicy dopiero pod koniec 2011 r.
Zdjęcie Michał Oksiński
Autorem artykułu jest:Michał Oksiński
Chodzi o budowę niemal dwukilometrowego łącznika od istniejącego przystanku PKP Służewiec do gotowej w stanie surowym podziemnej stacji przy terminalu na Okęciu. Na długości 1,2 tys. metrów tory będą przebiegać w tunelu. Firmy mogą już składać oferty. - Liczymy na to, że wykonawcę wybierzemy na przełomie czerwca i lipca. Prace zaczęłyby się we wrześniu lub w październiku. Łącznica będzie gotowa w drugim kwartale 2011 r. Dojazd z centrum na lotnisko zajmie ok. 20 minut - zapowiada Kazimierz Peryt ze spółki PKP Polskie Linie Kolejowe. Teraz dochodzi nowy problem: nawet jeśli kolejarze dotrzymają terminu budowy łącznicy na Okęcie, nie wiadomo, czy do tego czasu uda się kupić nowoczesne pociągi. Zgodnie z decyzją ratusza pasażerów ma wozić na lotnisko Szybka Kolej Miejska, która już w zeszłym roku miała ogłosić przetarg na zakup 13 składów. Tyle że na dostawę trzeba zazwyczaj czekać blisko dwa lata. Pociągi dojechałyby zatem do stolicy dopiero pod koniec 2011 r.
Wróć do Pulsu Budownictwa
Udostępnij artykuł: