OVO Wrocław osiągnął stan surowy otwarty. Z placu budowy znikają żurawie, a corian pokrywa już 30 proc. elewacji budynku. W połowie 2016 roku obiekt będzie gotowy.
Gotowa jest betonowa konstrukcja budynku, a obecnie trwają prace przy wykańczaniu wnętrz i montażu corianu, który utworzy białą i bardzo trwałą elewację. - To ostatni kamień milowy inwestycji. Rozpoczęliśmy wielkie odliczanie. Do zakończenia budowy został niecały rok, wtedy powinniśmy uzyskać pozwolenie na użytkowanie, a mieszkańcy zaczną się urządzać i wprowadzać – mówi Shuckie Ovadiah, inwestor i CEO OVO Wrocław. – W połowie 2016 roku OVO Wrocław będzie funkcjonował jako jedna, spójna całość i stanie się architektoniczną atrakcją Wrocławia jako Europejskiej Stolicy Kultury.
Budowa rozpoczęła się ok. 14 miesięcy temu. Generalnym wykonawcą prac jest firma Eiffage Polska Budownictwo. Niewiele ponad rok wystarczyło, aby budynek osiągnął planowaną wysokość 25 metrów. Przy budowie OVO Wrocław pracuje 350 osób. Nad głowami robotników nie ma już dwóch z czterech żurawi, które pomagały wznosić konstrukcję – zostały zdemontowane i wywiezione. Po zakończeniu budowy konstrukcji OVO Wrocław większość sił została przesunięta w kierunku montażu elewacji i wykańczania wnętrz. Na kondygnacjach podziemnych trwa montaż instalacji, a na parterze fasada jest już nawet gotowa w 60 proc.
Na zaawansowanym etapie są roboty murarskie na wyższych kondygnacjach. Zakończyły się na piętrach hotelowych – pierwszym i drugim – a także na biurowym – trzecim. Z kolei na piętrze czwartym, gdzie znajdą się apartamenty, ściany działowe są gotowe w 80 proc. Na piątym i szóstym – odpowiednio w 50 i 40 proc.
- Równolegle trwa wylewanie posadzek, montaż instalacji elektrycznej i tynkowanie ścian – mówi Paweł Laszecki, inżynier projektu OVO Wrocław. – Postępują również prace na elewacji. Corian pokrył już 30 proc. jej powierzchni – głównie od wewnętrznej strony budynku – a podkonstrukcja pod ten wyjątkowy materiał jest gotowa w 80 proc.
Odwrotnie do idei zamkniętych i niedostępnych biurowców, OVO Wrocław będzie otwartym budynkiem, który zachęca do interakcji. Wewnętrzny, zielony dziedziniec jest przestrzenią publiczną dostępną dla każdego. Natomiast kompleks w całości łączy wiele aspektów miejskiego życia, punkty handlowe i usługowe na parterze, w tym restaurację i kawiarnię, klub fitness z basenem czy pięciogwiazdkowy hotel.
- To budynek, który jest wyrazistą częścią miasta, miejscem dialogu, działań społecznych, kulturalnych, spotkań biznesowych – mówi Asaf Gottesman, architekt koncepcyjny OVO Wrocław z pracowni Gottesman-Szmelcman Architecture.
Powstające przy fosie miejskiej, obok gmachu Poczty Głównej i Galerii Dominikańskiej, OVO Wrocław wyróżnia się nie tylko kształtem budynku, ale też wieloma funkcjami, które zostały w obiekcie zaprojektowane nietypowo. Każda z funkcji ma przypisane sobie odpowiednie piętro – to oznacza, że ustawione są warstwa na warstwie, jak w przekładańcu. Na poziomie -2 zaprojektowano parking, główną kuchnię hotelu DoubleTree by Hilton, oraz salę balową, która w rzeczywistości jest bardzo wysoka i rozciąga się na dwie kondygnacje: -2 i -1. Na kondygnacji -1 zlokalizowano centrum fitness z basenem, centrum konferencyjne i kasyno. Na parterze znajdą się: lokale handlowo-usługowe, recepcja hotelu, restauracja z otwartą kuchnią, lobby biur, lobby apartamentów i zielone patio. Pierwsze i drugie piętro zostało przeznaczone na hotelowe pokoje. Z kolei na trzecim piętrze znajdą się biura. Na czwartym, piątym i szóstym piętrze zaprojektowano apartamenty. Ostatnia kondygnacja została przeznaczona na najbardziej luksusowe penthouse’y.