Data dodania: 08/10/2010

Polski rynek mieszkań i domów od kilku lat przechodzi gruntowną metamorfozę. Z korzyścią dla klientów deweloperzy działają coraz elastyczniej i chętniej podchodzą indywidualnie do życzeń kupujących. Firmy deweloperskie skłonne są aranżować przestrzenie zgodnie z potrzebami przyszłych lokatorów. Ta tendencja zaczyna być normą, na wzór rynków zagranicznych.

Powszechne jeszcze pod koniec lat 90. budowanie domu „na własną rękę" staje się coraz mniej popularne. Przyczyn tego kierunku należy dopatrywać się przede wszystkim w oszczędności czasu. Współcześnie klienci są świadomi swoich potrzeb, wiedzą jakie rozwiązania techniczne są dla nich korzystne, na co zwrócić uwagę i czego się wystrzegać. Analizują rynek i szukają produktu, który najpełniej odda ich wizję wymarzonego domu.

Samodzielna budowa domu rozpoczyna się od zakupu ziemi, czyli znalezienia odpowiedniego gruntu i uzyskania stosownych pozwoleń na budowę. Już na tym etapie klient musi poświęcić swój czas na zebranie umów, akceptacji i złożenie dokumentów w poszczególnych urzędach. Dopiero po tym żmudnym stadium, przychodzi czas na zakup materiałów budowlanych i poszukiwanie elementów wykończeniowych. Wiele osób uważa jednak za najbardziej kłopotliwe odnalezienie rzetelnej ekipy remontowej, która za rozsądną cenę wykona powierzone jej prace i nie pozostawi budowy w stanie, który będzie wymagać poprawek kolejnej ekipy.

Obecnie kupowanie domu od dewelopera, z punktu widzenia klienta, przynosi jeszcze więcej korzyści, niż miało to miejsce kilka lat temu. Oprócz oczywistej oszczędności czasu z racji pominięcia biurokracji i negocjowania warunków z ekipą budowlaną, klient ma realny wpływ na wygląd domu i rozwiązania technologiczne w nim zastosowane. W przypadku mieszkań, deweloper jest w stanie umożliwić przyszłemu lokatorowi jedynie umiejscowienie ścian oraz przestawienie ich, w miarę możliwości, wedle życzenia kupującego.

Deweloperzy realizujący domy proponują klientowi większy wybór. Oferta rynkowa jest coraz bogatsza. Oprócz wyboru lokalizacji, wielkości osiedla, klient może decydować o sposobie wykończenia domu i zagospodarowaniu działki. Niekiedy warto wnikliwie przestudiować, jakie elementy i usługi obejmuje umowa z deweloperem. Rozczarowania można uniknąć sprawdzając dokładnie, czy inwestor zapewnia uzbrojenie działki i przyłącza - tzn. wodę, prąd, kanalizację oraz sposób, w jaki ociepla budynki. Należy przy tym pamiętać, że oszczędność na tym etapie może okazać się złudna, a niewłaściwie docieplony dom w rezultacie przyniesie większe koszty eksploatacyjne, niż wyższa opłata za solidną izolację w momencie budowy domu.

W realizowanej przez spółkę UBM inwestycji Oaza Kampinos, klient ma prawo decydowania o wyglądzie swojego przyszłego domu, co więcej, może uczestniczyć w każdym etapie jego realizacji.

- Nasza oferta przewiduje pełny współudział klienta w tworzeniu domu i jego otoczenia. Rozmowy zaczynamy od konsultowania z klientem spraw technicznych, w tym formy ogrzewania budynku. Każdy dom w Oazie Kampinos ma w standardzie piec kondensacyjny oraz panele solarne. Klient może również wybrać opcję dodatkową w postaci pomp ciepła. Klient ma do dyspozycji naszych specjalistów, którzy pomogą w dobraniu optymalnych rozwiązań, w zależności od wielkości rodziny, jej potrzeb i intensywności eksploatacji - mówi Peter Obernhuber, członek zarządu UBM.

- Umożliwiamy również współpracę z architektami, doradzając w kształtowaniu przestrzeni zgodnie z życzeniami kupującego. Klient może wpłynąć na ilość i wielkość pomieszczeń we wnętrzach, nie zapominając oczywiście o ograniczeniach konstrukcyjnych - dodaje Peter Obernhuber.

Ważne, aby deweloperzy w swojej ofercie umożliwiali dostęp do technologii, które pomogą zaoszczędzić energię i tym samym chronić środowisko naturalne oraz optymalizować koszty utrzymania. Klienci świadomie poszukują rozwiązań, które obniżą koszty utrzymania domu. - W tym zakresie oferujemy dostęp do najnowszych rozwiązań pro - ekologicznych oraz doradztwo w zakresie wyboru spośród różnych technologii - komentuje Obernhuber.

Zakup domu u dewelopera nie musi oznaczać wyłącznie samego nabycia gotowego produktu. Klient może mieć realny wpływ na wygląd swojego miejsca zamieszkania i współpracować z zespołem dewelopera już od momentu stawiania fundamentów domu. Dzięki temu, że rynek ciągle ewoluuje, klient znajduje się w centrum zainteresowania. Tylko od jego decyzji zależy, czy miejsce, w którym zamieszka będzie odzwierciedleniem jego wcześniejszych wizji i marzeń.